Jeden poważny wypadek, 66 kolizji i 12 zatrzymanych pijanych kierowców – to statystyki z soboty na pomorskich drogach. Jak informuje policja, do najpoważniejszego zdarzenia doszło we Włynkówku koło Słupska, gdzie 16-latek kierujący quadem uderzył w zaparkowany bus. Z rozległymi obrażeniami trafił do szpitala.
Nietrzeźwi rodzice opiekowali się małym dzieckiem, które wpadło do Wisły. Dziewczynka cudem uniknęła śmierci. Do wypadku doszło w gminie Cedry Wielkie w powiecie gdańskim. Matka i ojciec dziecka usłyszeli zarzuty narażenia na ryzyko utraty życia i zdrowia osoby, nad którą mieli sprawować opiekę.
Ponad trzy promile w wydychanym powietrzu miał 55-latek, który spowodował kolizję w Pogorzelicach. Pijanego kierowcę zatrzymali świadkowie zdarzenia. Policja wyczuła z kolei z alkohol od zatrzymanego do kontroli motocyklisty.
Pijani rodzice opiekowali się małym dzieckiem na plaży w Olpuchu koło Kościerzyny. Niebezpieczną sytuację zauważył turysta i powiadomił policję. Kobieta i mężczyzna mieli problem z utrzymaniem równowagi. Trzylatek w tym czasie bez nadzoru wchodził do wody na niestrzeżonym kąpielisku.
Pijana kobieta wiozła samochodem dwójkę małych dzieci. Zatrzymali ją inni kierujący, którzy zwrócili uwagę na dziwny styl jazdy auta. Do zajścia doszło wczoraj wieczorem w Starogardzie Gdańskim.
– Jest nieco bezpieczniej, choć pijanych więcej – pomorska policja podsumowała wczorajszy i ostatnie dni na drogach.
Pijackie libacje zakłócają spokój mieszkańcom gdańskich Kokoszek. Prawie każdego wieczoru w parku przy ulicy Azaliowej spotykają się młodzi ludzie, którzy piją alkohol i puszczają muzykę z głośników. Park powstał w ramach budżetu obywatelskiego.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
