pijany



Kaszuby

Odpadły opony, a pijana 32-latka chciała jechać dalej. Na jej drodze stanął bohater „po pracy”

Gdyby 32-letnia mieszkanka Kartuz miała odrobinę szczęścia, jej szalony rajd być może skończyłby się jedynie na zniszczeniu samochodu. Los jednak miał inne plany i postawił na jej drodze świadka, którego wolałaby uniknąć: zastępcę naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, kom. Piotra Kurowskiego, który wracał do domu po służbie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj