pijany kierowca



Pił alkohol na imprezie, potem wsiadł do samochodu i zabił pasażera

Sąd aresztował sprawcę śmiertelnego wypadku w Baninie. 20-latek był pijany – miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Stracił panowanie nad autem, uderzył w wiatę przystankową i zatrzymał się na ogrodzeniu jednej z posesji. Zabił 21-letniego pasażera.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj