piłka nożna



„Zagra Hiszpania z Polską, ale to starcie Ramos vs Lewandowski będzie budziło zainteresowanie”. Poprosiliśmy o komentarz dziennikarza z Hiszpanii [POSŁUCHAJ]

Reprezentacje Polski i Hiszpanii nie zmierzyły się w meczu o stawkę już od 60 lat. Towarzysko po raz ostatni stanęły naprzeciw siebie 8 czerwca 2010 roku. – W Hiszpanii darzy się reprezentację Polski dużym szacunkiem – powiedział po losowaniu grup Euro 2020 Radiu Gdańsk dziennikarz hiszpańskiego Cadena COPE.

Wraca Ekstraklasa, a z nią problemy Arki. Do Gdyni przyjeżdża lider i chwalony trener

– Nie potrafimy utrzymać jednego równego poziomu. Przeciwko Wiśle wyglądaliśmy bardzo dobrze, a przeciwko Jagiellonii bardzo źle. Nie zachowaliśmy odpowiedniej równowagi przy posiadaniu piłki. Nie przywieziemy też pełnej puli punktów, jeśli nie będziemy mądrze bronić – mówi przed meczem Arki z Pogonią szczery i konkretny trener Aleksandar Rogić.

Robert Lewandowski rekordzistą Ligi Mistrzów. Jako nastolatek przegrywał z Lechią i nie zdołał wygrać z Arką. Strzeleckie historie kapitana reprezentacji Polski

Robert Lewandowski wciąż zadziwia piłkarski świat. W Lidze Mistrzów strzelił 63 gole, z czego 10 w pięciu meczach trwającej edycji elitarnych rozgrywek. Kapitan reprezentacji Polski zdobył cztery bramki dla Bayernu Monachium w zwycięskim 6:0 wyjazdowym meczu z Crveną Zvezdą Belgrad. Dokonał tego w kwadrans – między 53 a 68 minutą.

Najbardziej znany z nieznanych w historii audycji? Walter Pandiani zdradza plany po karierze piłkarskiej [NIEZNANI, A SZKODA]

Nie można powiedzieć, że jest postacią całkowicie anonimową. W Polsce powinni go kojarzyć przede wszystkim zapaleni fani La liga. I choć nie reprezentował barw takich gigantów Primera Division, jak Real Madryt czy FC Barcelona, to na pewno zapisał się na kartach historii hiszpańskiej piłki. Specjalnym gościem audycji Nieznani, a szkoda był Walter Pandiani.

DSC 3407
Sport

Anatomia upadku Bałtyku Gdynia: Łatwowierność, ufność i czteropak piwa [REPORTAŻ]

Bałtyk Gdynia znajduje się na krawędzi życia i śmierci. Reanimowany wielokrotnie klub, w przeddzień 90. rocznicy powstania, stoi u progu degradacji. Pogrążają go historia, łatwowierność działaczy i człowiek, który przyszedł znikąd. Obiecywał pieniądze i Ekstraklasę, a zostawił długi, niewypełnione kontrakty i kilka… czteropaków piwa.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj