Lechia zdegradowana, Chojniczanka, Radunia i Bałtyk zagrożone spadkiem, a Arka wypadła poza strefę barażową. Piłkarskie Pomorze mierzy się z realną wizją spadków i z coraz mniej prawdopodobnymi awansami.
Po 15. sezonach w najwyższej klasie rozgrywkowej Lechia będzie grała na zapleczu Ekstraklasy. Dla biało-zielonych była to najdłużej trwająca dotychczas przygoda z czołówką, jednak w odleglejszej przeszłości również zdarzały się jej wzloty i upadki.
Arka Gdynia uległa Stali Rzeszów 1:2 w meczu 30. kolejki Fortuny 1 Ligi. Dzięki temu drużyna z Podkarpacia awansowała na szóstą pozycję w tabeli, dającą baraże. Znalazła się tam kosztem żółto-niebieskich.
Losy Lechii zostały przesądzone. Biało-zieloni zmarnowali ostatnią szansę w postaci meczu z Zagłębiem i ulegli 1:3. Jedynego gola dla gdańszczan zdobył Jarosław Kubicki.
Mecz 33. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Lechią Gdańsk a Legią Warszawa będzie też pożegnaniem Flavio Paixao. Klub ogłosił w oficjalnym komunikacie, że Portugalczyk pożegna się z biało-zielonymi po obecnie trwającym sezonie.
Lechia zajmuje 17. miejsce w tabeli ligowej i tylko cud może uchronić ją od spadku. Tymczasem nadchodzi mecz z Zagłębiem, które utrzymania również nie może być pewne. Oba kluby są jednak w zupełnie innych sytuacjach, bo dzieli je aż dziewięć punktów.
Drużyna AP Orlen Gdańsk awansowała do finału Orlen Pucharu Polski kobiet. To historyczny sukces gdańskiego klubu, który nigdy nie doszedł do tej fazy rozgrywek. Bramkę na wagę awansu zdobyła w 78. minucie Angelika Kołodziejek. Finał odbędzie się 10 czerwca w Radomiu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
