przekroczenie prędkości



Trójmiasto

Kierowcom hulajnóg „czasem zdarza się przestrzegać przepisów”. Statystyki nie pozostawiają złudzeń

Pędzą jak strzała, nie zważając uwagi na pieszych. Podróżują w parach, ścinają zakręty, a po skończonej jeździe porzucają pojazdy gdzie popadnie – to najczęstsze przewinienia użytkowników elektrycznych hulajnóg. W tym roku na Pomorzu było już dziewięć wypadków z ich udziałem. Niestety jedna osoba zginęła. To 51-latka z Gdańska. Również w Gdańsku 12 i 13-latka jadące na jednym pojeździe wpadły pod samochód. Obie zostały ranne.

Powiśle

31-latek z Olsztyna przekroczył prędkość o ponad 90 kilometrów. Na dodatek nie miał prawa jazdy

211 kilometrów na godzinę pędził krajową siódemką kierowca BMW, którego zatrzymali policjanci z Nowego Dworu Gdańskiego. 31-latek z Olsztyna przekroczył dozwoloną prędkość o 91 kilometrów na godzinę. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie miał prawa jazdy. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz 10 punktami karnymi.

Słupsk

Rekordzista weekendu na słupskich drogach jechał 142 km/h w terenie zabudowanym. Dostał 2500 zł mandatu

Śmiertelne potracenie pieszego, nadmierna prędkość, mandaty, punkty karne i utrata prawa jazdy. Policjanci ze Słupska podsumowali weekendową akcję „Prędkość”. W trakcie prowadzonych kontroli funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na tych kierujących, którzy nie stosowali się do obowiązujących ograniczeń prędkości. Rekordzista, który w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 142 km/h, został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł oraz stracił prawo jazdy na 3 miesiące.

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj