GTPR Gdynia pokazał siłę. Deklasacja pierwszoligowca w Pucharze Polski
Piłkarki ręczne GTPR-u Gdynia pokazały prawdziwą siłę. Gdynianki w 1/8 Pucharu Polski podejmowały AZS UMCS Lublin i zdeklasowały rywalki wygrywając 30:15.
Piłkarki ręczne GTPR-u Gdynia pokazały prawdziwą siłę. Gdynianki w 1/8 Pucharu Polski podejmowały AZS UMCS Lublin i zdeklasowały rywalki wygrywając 30:15.
Trefl Gdańsk zgodnie z planem wykonał zadanie na środowe popołudnie i awansował do Final Four Pucharu Polski w siatkówce. Żółto-czarni bez straty seta pokonali na wyjeździe Stal Nysę i weekend 27-28 stycznia spędzą na turnieju finałowym we Wrocławiu.
Arka zremisowała z Chrobrym Głogów 1:1 i awansowała do półfinału Pucharu Polski. Żółto-niebiescy byli jak perfekcyjna pani domu, która wszystko ma pod kontrolą i zgodnie z planem wykonuje zadanie. Gdynianie udowodnili, że nie straszna im rola faworyta i zrobili kolejny krok w drodze do zdobycia Pucharu po raz drugi z rzędu.
Termin klasyczny dla Ligi Mistrzów, ale frekwencja typowa dla meczów o nic. Puchar Polski, który ostatnimi laty był wizytówką sportowych emocji w Polsce, we wtorek w Warszawie nie zmotywował kibiców do przyjścia na stadion. A szkoda, bo były gole, jeden nawet piękny, no i szczypta emocji. Ostatecznie Drutex-Bytovia wyraźnie i jednogłośnie przegrała z Mistrzem Polski i odpadła z Pucharu Polski.
– Na czwartkowe spotkanie z kibicami przyjdę ze spakowaną walizką – żartuje Leszek Ojrzyński, pytany o ewentualny niekorzystny rezultat środowego rewanżu Arki w ćwierćfinale Pucharu Polski. Trener z rozwagą analizuje skład żółto-niebieskich w walce o awans, podczas gdy Gdańsk szykuje się na piątkowy mecz przyjaźni.
Trzy drużyny z Pomorza w półfinale Pucharu Polski. Taki scenariusz, choć na pierwszy rzut oka wygląda jak science-fiction, może mieć miejsce już w tym sezonie. O awans powalczą Arka Gdynia, Chojniczanka Chojnice i Drutex-Bytovia Bytów.
Chojniczanka awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski po pokonaniu Bruk-Betu Termaliki Nieciecza 2:1 (0:0). Zespół Krzysztofa Bredego wygrał, bo miał w swoich szeregach Pawła Zawistowskiego, który zaliczył asystę i strzelił decydującą bramkę. W kolejnej rundzie „Chojna” zmierzy się z Górnikiem Zabrze.












© 2024 - Radio Gdańsk