Kobieta i mężczyzna zabarykadowali się z czteromiesięcznym dzieckiem w pustostanie w Gdańsku-Wrzeszczu. Potrzebna była pomoc strażaków, którzy siłowo otworzyli drzwi.
Stan tego budynku jest katastrofalny. Tylko czekać, aż dojdzie tu do jakiejś tragedii – alarmują okoliczni mieszkańcy. Mowa o pustostanie znajdującym się w gdańskiej dzielnicy Orunia. Tematem zajął się Grzegorz Armatowski.
Gdańskie Nieruchomości wykonały tylko 50 proc. planowanych remontów swoich lokali. W minionym roku planowano odnowić ponad 200 mieszkań, finalnie udało się przeprowadzić prace w nieco ponad stu.
Do pożaru opuszczonego budynku doszło w centrum Chwaszczyna w nocy z soboty na niedzielę. Przez prawie pięć godzin gasiło go 36 strażaków. Drugi pożar pustostanu wybuchł w niedzielny poranek.
Propozycje, które miałyby poprawić sytuacje mieszkaniową w Gdańsku, przygotowali radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości wraz z posłem Kacprem Płażyńskim. Dotyczą między innymi odkupu lokali komunalnych czy ulepszenia programu „Mieszkanie za remont”.
Tragiczny w skutkach pożar w Pruszczu Gdańskim – w ogniu na terenie pustostanu zginęła jedna osoba.
Policjanci z Bytowa uratowali wychłodzonego mężczyznę. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie informujące, że w pustostanie mężczyzna, schodząc ze schodów, wpadł do wody w zalanej piwnicy i nie mógł się z niej wydostać.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
