Afera podsłuchowa w słupskim ratuszu. Radni oburzeni, Biedroń odpowiada: „To sprawa między pracownikiem a pracodawcą”
Afera podsłuchowa w słupskim ratuszu. Pracownik wydziału finansowego nagrywał potajemnie przełożonych. Został złapany na gorącym uczynku.











