Przetarg na dokończenie słupskiego aquaparku unieważniony. Opozycja krytykuje, Robert Biedroń się broni

Unieważniono przetarg na dokończenie aquaparku w Słupsku. Opozycja gani prezydenta Biedronia i podkreśla, że szans na dokończenie inwestycji w tej kadencji już nie ma. Ofertę dokończenia budowy aquaparku złożyła tylko jedna firma i mimo, że radni zgodzili się na wydatkowanie aż 32 zamiast 24 mln złotych przetarg unieważniono.

„NIE JEST ŁATWO ZNALEŹĆ WYKONAWCĘ”

Wiceprezydent Słupska Marek Biernacki podkreśla, że oferent nie spełnił wymogów formalnych. – Niestety odziedziczyliśmy tę inwestycję w stanie jakim jest. Nie jest łatwo znaleźć wykonawcę w takiej sytuacji – dodaje.

„PAN PREZYDENT SŁABO ZARZĄDZA MIASTEM”

Radny PiS Tadeusz Bobrowski mówi tymczasem, że w kampanii wyborczej prezydent Słupska Robert Biedroń obiecywał dokończenie parku wodnego i wszystko wskazuje na to, że słowa nie dotrzyma. – Fakty są takie. Pan prezydent Biedroń rządzi trzy lata. Miał dokończyć aquapark i już wiadomo, że to się nie uda. Słabo zarządza miastem – dodaje Bobrowski.

Władze Słupska zapowiadają rozpisanie kolejnego przetargu. Dwa poprzednie zakończyły się fiaskiem. Pierwotnym terminem otwarcia aquaparku był czerwiec roku 2012.

Przemysław Woś/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj