rodzina



Nocami grał w domu na akordeonie i złośliwie zakręcał rodzinie wodę

Zakłócanie spoczynku bliskim i złośliwości 62-latka wobec żony, córek i syna to tylko część czynów, które prokurator zarzuca mieszkańcowi wsi pod Elblągiem. Podejrzany miał także stosować przemoc fizyczną wobec żony, grozić najbliższym śmiercią i spaleniem domu.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj