Lechia Gdańsk w przyszłym sezonie nie zagra w europejskich pucharach. Biało-zieloni w ostatnim meczu przed własną publicznością bezbramkowo zremisowali z Legią Warszawa. Przy zwycięstwie Śląska Wrocław nad Wisłą Kraków, gdańszczanie muszą odłożyć w czasie marzenia o podboju Europy.
– Weźmy ze sobą dzieci, będzie czas żeby jeszcze wypocząć, wyjechać. Tego dnia bądźmy z Lechią. Niech to będzie taki wyjątkowy czas przed długim weekendem, namawiali w Radiu Gdańsk Jarosław Bieniuk, były piłkarz Lechii Gdańsk i Agnieszka Weissgerber, PR manager w gdańskim klubie.
Pomimo wsparcia 24 tysięcy kibiców, Lechia Gdańsk przegrała na PGE Arenie z Lechem Poznań 1:2. Porażka nie wpłynęła jednak na pozycję w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.
Kolejne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Lechii Gdańsk. Po bramce Sebastiana Mili w 78. minucie meczu, podopieczni Jerzego Brzęczka pokonali Górnik Zabrze 1:0
– Wisła to był naprawdę bardzo groźny rywal. Remis nie jest złym wynikiem. Wciąż gramy o europejskie puchary, mówił Sebastian Mila w rozmowie z Włodzimierzem Machnikowskim.
Piłkarze Lechii Gdańsk nieznacznie zbliżyli się do europejskich pucharów. Podopieczni Jerzego Brzęczka w drugim meczu grupy mistrzowskiej zremisowali na PGE Arenie z Wisłą Kraków 2:2 po bramkach Macieja Makuszewskiego i Kevina Friesenbichlera.
Wyjazdowym spotkaniem z Pogonią Szczecin, Lechia Gdańsk zacznie zmagania w najlepszej ósemce T-Mobile Ekstraklasy. Podopieczni Jerzego Brzęczka jasno deklarują, że celem jest awans do europejskich pucharów.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
