Trzydzieści stopni w cieniu, a oni… rozpalili ogień w kominku. Chcieli pozbyć się śmieci, a pozbyli się pieniędzy
Było gorące, słoneczne popołudnie. Para mieszkańców Oruni postanowiła rozpalić w kominku. Nie po to jednak, by się ogrzać. Po porządkach na podwórku trzeba było się pozbyć zebranych odpadów. Młodzi ludzie uznali, że najprościej będzie je spalić. Gęsty czarny dym i nieprzyjemny zapach nie mogły ujść uwadze okolicznych mieszkańców ulicy Nowiny.