straż miejska



Zasnął na plaży, a kiedy się obudził… zostały mu tylko bokserki. Turyście pomogli strażnicy miejscy

Chciał skorzystać z pięknej pogody, więc pojechał na plażę. W pewnym momencie zmorzył go sen. A gdy się obudził, stwierdził, że z całego dobytku zostały mu tylko bokserki. Zaskoczony i zrozpaczony nie wiedział co robić. Do domu miał dość daleko, a w Gdańsku nie mieszka nikt z jego bliskich lub znajomych. Pomogli strażnicy miejscy.

Trzydzieści stopni w cieniu, a oni… rozpalili ogień w kominku. Chcieli pozbyć się śmieci, a pozbyli się pieniędzy

Było gorące, słoneczne popołudnie. Para mieszkańców Oruni postanowiła rozpalić w kominku. Nie po to jednak, by się ogrzać. Po porządkach na podwórku trzeba było się pozbyć zebranych odpadów. Młodzi ludzie uznali, że najprościej będzie je spalić. Gęsty czarny dym i nieprzyjemny zapach nie mogły ujść uwadze okolicznych mieszkańców ulicy Nowiny.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj