Instytut Pamięci Narodowej zakończył badania w Lesie Szpęgawskim – miejscu eksterminacji Polaków w 1939 r. przez Niemców. Prace mają wykazać, w jaki sposób Niemcy w ramach tzw. Akcji 1005 zacierali ślady popełnionych zbrodni.
Pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej wznowił badania w Lesie Szpęgawskim. W miejscu niemieckiej zbrodni rozkopano trzy groby. Są teraz dokładnie sprawdzane i dokumentowane.
Czymś całkowicie naturalnym jest to, że po trzech latach wojny cała Europa – nie tylko Polska – zastanawia się co dalej – mówił w audycji „Gość Radia Gdańsk” kandydujący na prezydenta Polski prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, pytany w kontekście propozycji odebrania 800+ niepracującym uchodźcom z Ukrainy. Jak mówił, nie rozumie zarzucania mu w tej sprawie zmiany poglądów. – To jasne postawienie sprawy, że inaczej traktujemy
Osiemdziesiąta trzecia rocznica zbrodni w Lesie Szpęgawskim. W niedzielę 25 września odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary. Między wrześniem 1939 a styczniem 1940 roku niemieccy żołnierze zamordowali tu od 5000 do 7000 osób. Byli to głównie przedstawiciele polskiej inteligencji i pacjenci szpitala psychiatrycznego w Kocborowie.
Do pierwszych zbrodni wojennych w Lesie Szpęgawskim doszło we wrześniu 1939 roku. Do stycznia 1940 roku zamordowano tam od pięciu do siedmiu tysięcy osób. Niedzielne uroczystości upamiętniły tysiące osób pomordowanych przez okupanta w czasie II wojny światowej.
Ścieżki przyrodnicze położone w leśnictwie Dębiny w gminie Gniew walczą o nagrodę w konkursie „Modernizacja roku & Budowa XXI wieku”.
Plac wokół pomnika i monumentu na cmentarzu wojennym w Lesie Szpęgawskim będzie wyłożony kostką z tzw. berlinki. Droga została wybudowana w 1940 roku. Niemcy do prac wykorzystali jeńców i więźniów, którzy później zginęli w Szpęgawsku.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
