technologia



Jak szybko sprawdzić co mówią o Tobie w sieci

System SentiOne śledzi wypowiedzi internautów przez 24 godziny na dobę. Sprawdza co mówi się o ludziach, firmach, produktach w sieci. Narzędzie powstawało jako praca inżynierska na Politechnice Gdańskiej. Obecnie jest to już firma działająca w Europie Środkowej.

Menu w smartfonach po kaszubsku? „To da się zrobić”

Jest po śląsku, ma być również po kaszubsku. Smartfony jednego z czołowych producentów zyskały menu w gwarze śląskiej. Kaszubi nie chcą być gorsi i już zaczęli starania, aby także ich język pojawił się w urządzeniach.

szymon Talbierz i Ultivia 1
Kawałek Świata i Herbata

Szymon Talbierz – od studenckiego hodowania alg w domu do firmy biotechnologicznej

Szymon Talbierz trzyma swoje algi w ciekłym azocie. Specjalne wyselekcjonowane szczepy ożywają gdy włoży się je do ciepłej wody. W odpowiednich warunkach bioreaktora nie dość, że wraca do nich życie, to jeszcze namnażają się i są źródłem cennych substancji wykorzystywanych na przykład do produkcji kosmetyków. Te otrzymywane w firmie Szymona Talbierza wzmacniają włosy i odżywiają skórę zaopatrując ją jednocześnie w antyoksydanty.

foto. Tomek Kaminski Experyment Walentynki 2014 087
Kawałek Świata i Herbata

Jak zamienić wino w makaron? Centrum Experyment zaprasza na Walentynki

Romantyczna kolacja przy świecach jako walentynkowa propozycja spędzenia wieczoru brzmi dla Ciebie zbyt sztampowo? Co powiesz na zrobienie z ukochaną osobą porcji makaronu z wina! Wszystko w gronie rozbawionych ludzi. Nie mamy na myśli makaronu moczonego w trunku. Wino podobno można zamienić w makaron.

Internauci tworzą „czarną listę” pracodawców w Trójmieście

Na Facebooku powstała „czarna lista” pracodawców Trójmiasta. Profil polubiło już ponad 11 tysięcy osób. Można na nim zgłosić firmę, w której zdaniem internautów łamane są prawa pracowników. Ludzie najczęściej zgłaszają złe traktowanie, niepłacenie pensji i pracę na czarno.

marek krzaczek dom
Magazyn Ekologiczny

Dr Marek Krzaczek i dom gromadzący zapasy słońca

Na Politechnice Gdańskiej powstał pomysł ogrzewania domu energią słońca gromadzoną latem w ziemi pod mieszkaniem. Budynek ma w ścianach i dachu rurki odprowadzające ciepło do gruntu w upalne dni, a zimą pobierające energię z ziemi. W takim domu ściany mają mieć stałą temperaturą 19-20 stopni przez cały rok. System jest banalnie prosty, składa się z ogólnodostępnych i tanich plastikowych rurek oraz małych pomp. Elektroniczne sterowanie

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj