
Schną drzewa po rewitalizacji parku Klasztorne Stawy w Słupsku. „Zawiodło wykonanie”
Zawiadomienie o zniszczeniu drzewostanu złożyli w prokuraturze pracownicy słupskiego magistratu. Rewitalizacja parku kosztowała dwa i pół miliona złotych.

Zawiadomienie o zniszczeniu drzewostanu złożyli w prokuraturze pracownicy słupskiego magistratu. Rewitalizacja parku kosztowała dwa i pół miliona złotych.
Akcję sadzenia drzew zorganizowały władze miasta Gdańska i nadleśnictwo. Uczestniczą w niej całe rodziny.

Od kilku dni na prywatnej działce przy ulicy Bytowskiej w Gdańsku trwają prace ziemne. Roboty prowadzone są na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i budzą niepokój mieszkańców.

Na początku tygodnia z zieleńca miedzy ulicami Rolniczą i Strażacką na gdyńskim Witominie usunięto kilkadziesiąt drzew. Urzędnicy twierdzą, że nic nie można było zrobić, bo to teren prywatny.
Ich zdaniem las jest nadmiernie eksploatowany przez mieszkańców Gdańska. Receptą mają być tzw. strefy buforowe przy wejściach do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
Dodatkowe rozmowy i opóźnione wycinki to efekt spotkania mieszkańców z leśnikami w sprawie wyrębów w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Leśnicy nie zgodzili się na zmniejszenie planu cięć na najbliższą dekadę, ale obiecali współpracę i opóźnienie prac.
© 2024 - Radio Gdańsk