Tiramisu, panna cotta, pyszne lody. Włosi mogą pochwalić się nie tylko makaronami i pizzą, ale także deserami. O nich dzisiaj rozmawialiśmy w audycji „Gotu-jemy w Słupsku”.
Któż nie lubi włoskiej kuchni? Miłośników słonecznych potraw jest wielu, a trzeba przyznać, że mają w czym wybierać – potraw jest wiele i są one różnorodne, od makaronów poprzez włoską pizzę aż po smakowite desery. Ostatnia audycja „Gotu-jemy w Słupsku” była poświęcona włoskim przystawkom.
Wyjazd na narty do Włoch? Skorzystaj z oferty TUI! Nieważne, czy jesteś profesjonalnym narciarzem, który trenował od dziecka, czy dopiero stawiasz swoje pierwsze kroki na ośnieżonych stokach – włoskie Alpy to prawdopodobnie jedno z najlepszych miejsc na świecie do uprawiania zimowych sportów na wszystkich poziomach zaawansowania. Nawet dla tych, którzy o nartach nie mają (jeszcze) zielonego pojęcia, znajdzie się tu miejsce. Przyjrzyjmy się, gdzie we Włoszech można zasmakować
Włoska centroprawica, która wygrała niedzielne wybory parlamentarne, otrzyma 235 miejsc w 400-osobowej Izbie Deputowanych. Zdobyła też 112 mandatów w 200-osobowym Senacie. O wynikach i konsekwencjach głosowania w audycji „Pomorze, Polska, Europa” Robert Silski rozmawiał z drem Rafałem Majewskim z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku.
Zwycięstwo centroprawicy we Włoszech wywołało prawdziwą wściekłość lewicowo-liberalnych elit, które jeszcze przed wyborami zapowiadały, że Włochów spotka kara za taki wybór. Pojawiły się też reakcje polskich aktywistów – przed włoską ambasadą w Polsce dwaj mężczyźni postanowili urządzić protest, przynosząc kartony z napisami „faszyści won z Polski”, a także portret Mussoliniego, który zawiesili na drzwiach budynku.
Włoski blok centroprawicy na czele z partią Bracia Włosi Giorgii Meloni otrzymał około 43 proc. głosów w niedzielnych wyborach parlamentarnych. Czołowi politycy brukselscy już zapowiadają, że będą się bardzo uważnie przyglądać temu, co dzieje się w tym kraju. O ocenę wyników wyborów i tych zapowiedzi urzędników UE w „Śniadaniu Polityków w Radiu Gdańsk” Jarosław Popek poprosił zaproszonych gości: Marcina Horałę
Polskim siatkarzom nie udało się powtórzyć wyczynów Włochów i Brazylijczyków i trzeci raz z rzędu zostać mistrzami świata. W finale w katowickim Spodku biało-czerwoni przegrali z Italią 1:3 (Polska – Włochy 1:3 (25:22, 21:25, 18:25, 20:25). Włosi zostali mistrzami po 24 latach przerwy.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
