
Trzy osoby zatruły się czadem w Gdyni. Do szpitala trafiła kobieta, mężczyzna i noworodek
Poważny przypadek zatrucia czadem w Gdyni. Do szpitala trafiły trzy osoby – kobieta, mężczyzna i noworodek.

Poważny przypadek zatrucia czadem w Gdyni. Do szpitala trafiły trzy osoby – kobieta, mężczyzna i noworodek.

Na ulicy Batorego w Gdańsku doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Poszkodowaną jest 16-latka. Jak się okazało, czad wydobywał się z niesprawnego piecyka w łazience.

Była prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, Ewa W., została uznana winną nieumyślnego narażenie życia i zdrowia w procesie dotyczącym śmierci 13-latki. Dziecko zmarło w wyniku zaczadzenia.

Warmińsko-mazurski sanepid wyjaśnia okoliczności prawdopodobnego zatrucia grzybami starszego małżeństwa. Kobieta w wieku 88 lat nie żyje, a jej mąż jest w szpitalu.

Inspekcja sanitarno-epidemiologiczna i inspekcja weterynaryjna wyjaśniają przyczyny zatruć, do których doszło po spożyciu ryb z Zalewu Wiślanego. W ostatnich dniach do szpitala trafiło pięć osób, trzy z nich wciąż są hospitalizowane.

Tragiczne w skutkach zatrucie czadem na chojnickim rynku. Tuż po godzinie 17:00 ratownicy zostali wezwani do kamienicy przy ulicy Stary Rynek. Jak relacjonują, mimo długiej reanimacji nie udało się uratować 48-letniej kobiety, która zasłabła w łazience.

Prawdopodobnie tlenek węgla zabił 36-latka w Rumi. Druga osoba została przewieziona do szpitala.
© 2024 - Radio Gdańsk