Głowa, wnętrzności i skóra. Takiego przerażającego odkrycia dokonali rybacy, którzy w poniedziałkowe popołudnie łowili na rzece Raduni w Somoninie. Szczątki zwierząt leśnych i ich wnętrzności leżały w potoku między gałęziami. Wyłowili je strażacy, którzy wezwali Powiatowego Lekarza Weterynarii, a ten zabezpieczył materiał do badań.
Jak odzywa się płaskonos? Odgłos tej kaczki przypomina dźwięk siekanych warzyw na drewnianej desce. Płaskonos, którego swoją droga raczej nie usłyszymy w Polsce zimą, bo to ptak migrujący, jest pretekstem do rozmowy o tym, że kaczek i innych ptaków wodnych nie powinniśmy karmić chlebem. Chleb bardziej ptakom szkodzi niż pomaga, lepsze są warzywa i ziarno. Ornitolodzy przypominają o tym od lat, niestety nad naszym morzem wciąż często
Dariusz Ożarowski z Ogólnopolskiego Towarzystawa Ochrony Ptaków zaprasza na kolejne Zimowe Ptakoliczenie. To akcja w czasie której każdy może przekazać dane nt. gatunków ptaków obecnych w parkach czy ogrodach – odbędzie się w ostatni weekend stycznia (25-27.01). W tych dniach dla miłośników przyrody przygotowano też bezpłatne wycieczki ornitologiczne.
Właściciel martwego psa znalezionego pod koniec grudnia w zamkniętym worku na jeziorze Rąbki w Przechlewie zatrzymany. Usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem.
Ewelina Sobańska prosi Włodka Raszkiewicza o odejście na odległość 25 metrów. – Ja będę przydeptywała jak myszka, a ty sprawdź czy usłyszysz, wychwycisz ten dźwięk? Oczywiście niczego nie słychać, a z takiej właśnie odległości potrafi usłyszeć ofiarę włochatka. Piotr Kamont dodaje, że nawet jak mysz rusza się pod śniegiem.
Choć co roku się o tym mówi, co roku też pojawia się ten sam problem. Petardy i psy to nigdy nie jest dobre połączenie. Mimo że coraz więcej miast rezygnuje z puszczania fajerwerków w noc sylwestrową, to amatorów głośnej zabawy nie brakuje. Jak więc zadbać o bezpieczeństwo i spokój naszego pupila?
Sabina Kaszak zaprasza słuchaczy Radia Gdańsk do udziału w Akcji Karmnik w ZOO. Przez całą zimę, w co drugą niedzielę, ornitolodzy obrączkują tam ptaki złapane przy karmniku. Można przyglądać się ich pracy i liczyć na ciekawe opowieści. Przy okazji poznajemy oryginalne zajęcie obrączkarki, która „po mieście łapie mewy”. Oczywiście w celu zaobrączkowania ptaków.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
