Ponad 70 procent lekarzy uważa, że suplementy diety leczą i poleca je swoim pacjentom wynika z ostatnich badań. – Polacy biorą zbyt wiele takich produktów, uważa profesor Zbigniew Fijałek, dyrektor Narodowego Instytutu Leków. Ostrzega, żebyśmy nie nabierali się na reklamy, bo nikt nie kontroluje rynku suplementów.
Ostatnio zbadano 44 produkty dobrych wytwórców. Okazało się, że są w nich zupełnie inne rośliny niż powinny być. Poza tym było tam bardzo wiele wypełniaczy, dodawano zupełnie inne, tańsze substancje.
Wśród suplementów diety jest najwięcej środków sfałszowanych i nielegalnych, dlatego profesor Fijałek kategorycznie odradza kupowania takich produktów na rynku lub przez internet. Szczególnie niebezpieczne mogą być “leki” na odchudzanie lub potencję.
Zbigniew Fijałek radzi, by nauczyć się przede wszystkim zrównoważonej diety. Jego zdaniem powinniśmy używać suplementów jak wiemy, że naprawdę czegoś potrzebujemy.