Lekarz anestezjolog w spr. operacji Szwedki: „Stan pacjentki po operacji nie budził moich zastrzeżeń”

Kolejni świadkowie potwierdzają, że opieka lekarska podczas operacji Szwedki w gdańskim szpitalu była niewystarczająca. Zdaniem niektórych lekarzy i pielęgniarek, w dawnym szpitalu wojewódzkim brakowało właściwej opieki, szczególnie nad pacjentami komercyjnymi.
Christina Hedlund po zabiegu powiększenia piersi zapadła w śpiączkę. Proces placówce wytoczyła rodzina kobiety. Zeznająca w sądzie pielęgniarka Renata Kłodarska powiedziała, że zwykle na dyżurze w szpitalu był jeden anestezjolog. Jeśli akurat uczestniczył w operacji, to nie było kogo prosić o pomoc. Pielęgniarki wielokrotnie to zgłaszały. – Zgłaszałyśmy siostrze oddziałowej, że potrzebujemy żeby ktoś z nami był. Wtedy czułybyśmy się bezpieczniej. Wiedzieli o tym wszyscy: anestezjolodzy, ordynatorzy, dyrekcja szpitala, a nawet NFZ. Wszyscy się na to godzili.
– Takie podpisywano z nami kontrakty, mówiła w sądzie lekarz anestezjolog, która uczestniczyła w zabiegu Szwedki i usłyszała zarzuty. Zeznała też, że nie było żadnych wskazań, żeby otoczyć kobietę szczególną opieką po operacji. – Ufałam pielęgniarkom. Znam standardy i wiem jak postępowały z pacjentami po zabiegach. Ta pacjentka nie budziła we mnie żadnych zastrzeżeń. Po zabiegu obudziła się, tak jakbyśmy sobie życzyli przy każdym chorym, dodała anestezjolog.

Lekarka zeznała także, że epizody padaczki, które Szwedka miała w dzieciństwie mogły mieć wpływ na zachowanie jej organizmu po zabiegu. Przyznała jednak, że zdarza się to rzadko. Szwedka nie zgłosiła tego faktu przed operacją.

Pełnomocnik poszkodowanej, Krystyna Urbańska wyjaśniła, że kobieta w dzieciństwie miała epizod drgawkowy. – Była prewencyjnie leczona pod kontrolą neurologa dziecięcego. Po kilku latach zalecił on odstawienie leków i napady nigdy się już nie powtórzyły. Padaczka nigdy nie była u niej zdiagnozowana, mówiła Urbańska.

Rodzina Szwedki domaga się odszkodowania i zadośćuczynienia. Nakazem sądu dostała już jednorazową zapomogę w wysokości 35 tysięcy złotych. Otrzymuje też comiesięczną rentę – 12,5 tysiąca złotych.

[iframe src=”http://get.x-link.pl/904cb710-87f4-a056-39e8-f27a343c08e0,a34e13be-d5fd-76f4-35cc-4f4813d769cf,embed.html” width=”715″ height=”402″ frameborder=”0″ ]

x-news

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj