Policja ujęła mężczyznę, który napadł i molestował 14-letnią uczennicę. Do zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku na ulicy Rybackiej w Słupsku. Zatrzymany 29-latek przyznał się do winy. Policja sprawdza, czy miał związek z innymi tego typu zdarzeniami. – W ubiegłym roku odnotowano cztery takie napady. Jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe informacje w sprawie zdarzeń na osiedlu Niepodległości to prosimy o kontakt, mówi rzecznik słupskiej policji podkomisarz Robert Czerwiński.
Napastnik nigdzie nie pracuje, policja rozpoznała go po charakterystycznej sylwetce i sposobie chodzenia. Po napadzie zarejestrowały to kamery monitoringu. Jeden z policjantów rozpoznał 29-latka na ulicy i zareagował, gdy mężczyzna przyglądał się bawiącym się w pobliżu dziewczynkom. 29-latkowi grozi do dwunastu lat więzienia.