Dom dla niepełnosprawnych intelektualnie powstanie w Sopocie. Mieszkańcy wolą park

thumb 20140804 123034

Chcą postawić dom dla niepełnosprawnych umysłowo w centrum Sopotu, ale mieszkańcy protestują, bo stracą przez to ulubiony park. W budynku, który ma stanąć przy ulicy Władysława IV, ma mieszkać i uczyć się samodzielności 14 chorych osób – podopiecznych fundacji Nasz Przyjazny Dom.
Ich nowy dom powstanie kosztem skweru, będącego częścią parku imienia Arkadiusza Rybickiego. Jak powiedziała reporterowi Radia Gdańsk Regina Kaszkur z sopockiego urzędu miasta, lokalizacja w centrum miasta jest bardzo trafna. – Te osoby będą tu uczyły się jak funkcjonować samemu w mieście. Stąd też ta lokalizacja. Będą miały blisko do komunikacji publicznej, do przychodni, do sklepów i do urzędu miasta. Nie chcemy, żeby czuli się wykluczeni i zesłani na obrzeża miasta, powiedziała Kaszkur.

Dom ma zostać zbudowany za pieniądze zebrane przez fundację na działce, którą miasto przekaże jej w użytkowanie wieczyste z dużą bonifikatą. – Dom będzie miejscem otwartym. Będziemy chcieli, żeby mieszkańcy również z niego korzystali. Dlatego będzie on też działał intergracyjnie, dodała urzędniczka.

Mieszkańcy ulicy Władysława IV uważają jednak, że pod dom można było wybrać inną lokalizację. I to bez poświęcania miejskiej zieleni. – Okoliczni mieszkańcy zostaną właściwie pozbawieni jedynego kawałka zieleni. A przecież nie każdy jest szczęśliwym posiadaczem podwórka. Dużo starszych ludzi przesiaduje tu cały dzień na ławeczkach, są też mamy z dziećmi i właściciele psów, powiedział reporterowi Radia Gdańsk mieszkaniec domu naprzeciwko wybranej przez miasto działki.
– Pamiętam, że kiedy dyskutowano nad planem zagospodarowania przestrzennego tego miejsca, to mieszkańcy zgłosili około stu krytycznych uwag. I wszystkie odrzucono, dodała inna z mieszkanek Magdalena Błeńska. Oboje podkreślają, że nie mają nic przeciwko sąsiedztwu domu dla osób niepełnosprawnych. Uważają jednak, że znalezienie pod niego zabudowanej już działki kilkaset metrów dalej nie jest dla urzędników problemem.
thumb 20140804 123117
Władze Sopotu odpierają te zarzuty mówiąc, że część zieleni zostanie, a obok powstanie też nowy plac zabaw. Dom ma być gotowy za półtora roku.

mb/oo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj