Sąd: Gdańskie dźwigi stoczniowe to zabytki. Będą chronione

Dźwigi stoczniowe mogą być wpisane do rejestru zabytków, tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny. Decyzja sądu to efekt skargi, którą wniosły spółki, które od Gdańska dzierżawią tereny postoczniowe. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego dotyczy 35 obiektów, w tym siedmiu żurawi Kone, dawnej hali produkcyjnej Ubootów, kilku schronów, fragmentów torowisk i nawierzchni brukowych. Zostały one wpisane przez konserwatora do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Wpis zakwestionowały dzierżawcy terenów. Spółki uznały, że część obiektów to zabytki ruchome, które mogą być wpisane do Ewidencji wyłącznie za zgodą właściciela.

Sąd oddalił skargi, uznając, że wpisów dokonano poprawnie. Oznacza to, że cenne obiekty, w tym charakterystyczne dla krajobrazu Gdańska stoczniowe dźwigi, będą pod ochroną konserwatora.

Do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków wpisano ostatnio ponad dwieście obiektów z terenów dawnej Stoczni Gdańskiej.

js/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj