Kolejne osoby usłyszały zarzuty ws. styczniowego napadu na pociąg w Gdańsku

Siedmiu zatrzymanych przez policję pseudokibiców już usłyszało prokuratorskie zarzuty. Zdaniem śledczych to główni uczestnicy napadu na pociąg, który miał miejsce w styczniu tego roku. *** AKTUALIZACJA 05.02 14:30 ***

Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, dwaj z nich to liderzy pseudokibicowskiej bojówki, wcześniej notowani za tak zwane „ustawki”. Policja siedmiu pseudokibicom postawiła zarzuty udziału w zbiegowisku – prokuratorzy je uzupełnili – przyznał szef prokuratury Gdańsk-Oliwa, Cezary Szostak.

– Te zarzuty zostały uzupełnione przez prokuratorów o chuligański charakter. To zaostrza karę jeśli chodzi o dolną granicę ustawowego zagrożenia. Nie mogę ujawnić czy zatrzymani przyznali się do winy. Sprawdzamy teraz czy mężczyźni byli wcześniej karani. Część tych osób tak, ale nie mogę ujawnić za co, mówi prokurator Szostak

Cała siódemka dostała policyjne dozory. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie policja przeszukała ich mieszkania. U niektórych znalazła kije baseballowe, maczety i kominiarki.

Do napadu na pociąg doszło 17 stycznia. W pobliżu Żabianki chuligani obrzucili skład kamieniami, wtargnęli do środka i pobili 5 osób.


Zarzuty za napad na pociąg w Gdańsku – Żabiance. Usłyszało je czterech, spośród siedmiu zatrzymanych dziś rano mężczyzn. To osoby związane ze środowiskiem pseudokibiców.

Postawiono im zarzut z artykułu 254 Kodeksu Karnego czyli udziału w zbiegowisku i dopuszczenia się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie, poinformował Radio Gdańsk Cezary Szostak, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk – Oliwa.

Mężczyznom grozi do 3 lat więzienia. Śledczy nie ujawniają, czy przyznali się do winy i czy składali wyjaśnienia. Jutro zarzuty mają usłyszeć pozostali trzej zatrzymani mężczyźni. Prawdopodobnie nie będzie wniosków o ich tymczasowe aresztowanie.

Do napadu na pociąg relacji Elbląg – Gdynia doszło 17 stycznia. W pobliżu przystanku SKM Żabianka najpierw obrzucono skład kamieniami, a gdy ktoś zaciągnął hamulec bezpieczeństwa, do środka wtargnęło około stu zamaskowanych mężczyzn. Podczas bijatyki pięć osób zostało lekko rannych. Wcześniej policja zatrzymała w tej sprawie 11 mężczyzn. Przesłuchano ich w charakterze świadków i zwolniono.

ga/mc

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj