Polskie firmy mają szansę zbudować amerykańską tarczę antyrakietową w Redzikowie. Administracja USA ogłosi dwa przetargi na budowę bazy pod Słupskiem. Przy okazji zyskać chcą też lokalne samorządy.
W Ministerstwie Gospodarki w Warszawie rozpoczęły się już rozmowy. – To start procesu przetargów dla firm, które szukają udziału w budowie bazy antyrakietowej, poinformował na jednym z portali społecznościowych ambasador USA w Polsce Stephen D. Mull. Przetarg będzie podzielony na trzy części: ogólną, budowlaną i specjalistyczną. W pierwszej chodzić będzie o infrastrukturę, drogi i budynki. W drugiej o część inwestycji objętą certyfikatami bezpieczeństwa. Firmy przystępujące do przetargu muszą je posiadać, by ubiegać się o zlecenie.
Do Warszawy pojechała także delegacja władz Słupska. Samorząd chce uzyskać od polskiego rządu i amerykańskiej administracji zapewnienie, że instalacja bazy przyniesie miastu i regionowi wymierne korzyści w postaci inwestycji i miejsc pracy. W tej sprawie zaplanowano już rozmowę prezydenta Roberta Biedronia z ambasadorem USA.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że słupskim samorządowcom zależy na modernizacji drogi krajowej numer 21 Słupsk- Ustka i pozyskaniu inwestorów w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Budowa tarczy antyrakietowej ma się rozpocząć w przyszłym roku. Obecnie na terenie nieczynnego lotniska dobiegają końca prace rozbiórkowe budynków i hangarów.
pw/dr