– Żądam rekompensat za tarczę antyrakietową. Robert Biedroń zapowiada, że będzie domagał się wypełnienia zobowiązań premiera Tuska sprzed siedmiu lat. Zdaniem prezydenta Słupska, część z nich nigdy nie została zrealizowana.
Chodzi m.in. o inwestycje w strefie ekonomicznej oraz modernizację drogi krajowej numer 21 Słupsk-Ustka. Donald Tusk obiecał też mieszkańcom szybkie powstanie Trasy Kaszubskiej, ale droga ma być gotowa dopiero w 2020 roku.
– Potrzebujemy strategicznego inwestora, to warunek niezbędny dla rozwoju tego regionu. Mieszkańcy mają poczucie, że tracą część bezpieczeństwa, a nic nie uzyskują w zamian. Chcę, by zapewnienia Donalda Tuska zostały wypełnione. Jeśli to niemożliwe, trzeba usiąść do rozmów i omówić inne sposoby realizacji rekompensaty, dodał Robert Biedroń.
W najbliższych tygodniach do Słupska mają przyjechać ambasador USA w Polsce Stephen Mull oraz minister gospodarki Janusz Piechociński. – Amerykański ambasador jest naszym rzecznikiem w tej sprawie. Tamtejsza administracja chce, by tarcza powstawała bez sprzeciwu lokalnej społeczności i w porozumieniu. Jeśli ktoś będzie kwestionował konieczność rekompensat, musi liczyć się ze sprzeciwem wobec tarczy, powiedział Biedroń.
Wśród rekompensat, które region już otrzymał jest 160 hektarów terenów w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Z kolei drodze Słupsk-Ustka nadano status trasy krajowej.
Robert Biedroń pokazał także, jak wyglądać będzie komunikacyjna rewolucja w Słupsku sfinansowana z rekompensat. Rozpoczęto już budowę dwukilometrowej trasy rowerowej z osiedla Niepodległości do centrum. Na trzydziestu dwóch przystankach w mieście pojawią się elektroniczne tablice informacyjne dla pasażerów MZK. Z kolei na maj zaplanowano modernizację skrzyżowania ulic Szczecińskiej-Grottgera-Sobieskiego.