Pomagały całe rodziny i harcerze. Przy Gołębiewie pod Gdańskiem przez ostatnie godziny trwała akcja sadzenia lasu. W miejsce 25 wyciętych buków udało się posadzić 1500 dębów. Praca nie była łatwa, ale za to przyjemna. Rekordziści posadzili kilkadziesiąt drzewek. W akcji wzięło udział około 100 osób. Pierwsze efekty sadzenia powinny być widoczne już za rok-dwa.
– Dąb w tym czasie może urosnąć nawet o pół metra, powiedział Michał Grabowski z Nadleśnictwa Gdańsk. Podobne akcje trwały też w innych nadleśnictwach. W tym roku gdańskie leśnictwo świętuje 70 lat istnienia.
sk/dsz