Młodociani podpalacze zatrzymani w Nowym Stawie koło Malborka. Zdaniem policji dwaj 16-latkowie podpalili w niedzielę składowisko słomy na polu przy Bankowej. Spłonęło dwa tysiące balotów. Właściciel wycenił straty na prawie 300 tysięcy złotych. Akcja gaśnicza trwała całą noc, z ogniem walczyło 11 zastępów strażackich.
16-latkowie zostali przesłuchani i przyznali się do winy. Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz reporter wyjaśnili, że ogień podłożyli dla zabawy. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny i nieletnich. Grozi im poprawczak lub nadzór kuratora.
ga/marz