Magdalena Ogórek, kandydatka SLD na prezydenta, jest z wizytą na Pomorzu. Spotka się z mieszkańcami Gdańska i Starogardu Gdańskiego. Rano była gościem Radia Gdańsk. Udzieliła wywiadu Agnieszce Michajłow.
Pobyt w radiu wywołał spore poruszenie wśród innych gości zaproszonych do programu. Prezydent Słupska Robert Biedroń, który był w naszej stacji porannym gościem został dłużej, żeby spotkać się z Magdaleną Ogórek. Niestety z powodu opóźnionego lądowania samolotu z Warszawy, nie doszło do tego spotkania.
– Wielka szkoda, chętnie uścisnęłabym dłoń Roberta, mówiła kandydatka na prezydenta, która spóźniona dotarła do radia.
W podróży Magdalenie Ogórek towarzyszyli m.in. rzecznik prasowy jej sztabu Tomasz Kalita i szef SLD na Pomorzu Jerzy Śnieg. Przed południem kandydatka na Prezydenta RP spotkała się na miejskim rynku z mieszkańcami Starogardu Gdańskiego.
Po 13:00 było można ją spotkać w Gdańsku na Długim Targu. Na moście przy Zielonej Bramie odpowiadała także na pytania dziennikarzy. Magdalena Ogórek odwiedziła też kampus Uniwersytetu Gdańskiego i przy Bibliotece Głównej spotkała się ze studentami.
Po wizycie w Radiu Gdańsk Magdalena Ogórek udała się do Starogardu Gdańskiego. Najpierw chwilę rozmawiała z młodzieżą, a potem spacerowała po starogardzkim rynku.
Podczas krótkiej konferencji prasowej Magdalena Ogórek skrytykowała obecnego prezydenta, że niewiele zrobił, aby zatrzymać w kraju młodych ludzi. Powiedziała też, że nie przejmuje się najnowszymi sondażami wyborczymi, w których zajmuje piąte miejsce i przegrywa z Bronisławem Komorowskim, Andrzejem Dudą, ale także Januszem Korwinem Mikke i Pawłem Kukizem.
mat