Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 31,36 proc. głosów, a kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki – 29,54 proc. głosów – wynika z informacji podanej w poniedziałek przez Państwową Komisję Wyborczą. Frekwencja wyniosła 67,31 proc.
AKTUALIZACJA, 19 MAJA, GODZ. 10:55 – OFICJALNE WYNIKI PKW
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 31,36 proc. głosów, a kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki 29,54 proc. Według danych ze 100 proc. obwodów kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen uzyskał 14,81 proc. głosów, Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) – 6,34 proc., kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia – 4,99 proc., kandydat Razem Adrian Zandberg – 4,86 proc., kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat – 4,23 proc.
Dziennikarz Krzysztof Stanowski zdobył 1,24 proc. głosów, była posłanka SLD Joanna Senyszyn – 1,09 proc., kandydat Wolnych Republikanów Marek Jakubiak – 0,77 proc., ekonomista Artur Bartoszewicz – 0,49 proc., lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju Maciej Maciak – 0,19 proc., kandydat Bezpartyjnych Samorządowców Marek Woch – 0,09 proc.
ZWYCIĘZCY WEDŁUG WOJEWÓDZTW
Kandydat KO na prezydenta najwięcej głosów zdobył w województwach: lubuskim (40,49 proc.), zachodniopomorskim (40,31 proc.) i pomorskim (38,05 proc.), a najmniej w województwach podkarpackim (17,9 proc.), lubelskim (20,65 proc.), podlaskim (23,31 proc.). Łącznie zagłosowało na niego 6 mln 147 tys. 797 wyborców.
Nawrocki najwięcej głosów zdobył w województwach: podkarpackim (42,77 proc.), świętokrzyskim (39,94 proc.) i lubelskim (39,02 proc.), a najmniejsze poparcie odnotował w województwach: pomorskim (22,19 proc.), lubuskim (23,25 proc.) i zachodniopomorskim (24,29 proc.). Łącznie zagłosowało na niego 5 mln 790 tys. 804 wyborców.
RÓŻNICA BLISKO 357 TYSIĘCY GŁOSÓW
Z danych tych wynika, że na Trzaskowskiego zagłosowało o 356 tys. 993 osób więcej niż na Nawrockiego.
Frekwencja w niedzielnych wyborach prezydenckich wyniosła 67,31 proc. i była wyższa niż w pierwszej turze wyborów w 2020 r., kiedy było to 64,51 proc. Największą frekwencję w niedzielnym głosowaniu odnotowano w woj. mazowieckim – 73,40 proc.; najmniej osób zagłosowało w woj. opolskim – 57,64 proc.
AKTUALIZACJA, 19 MAJA, GODZ. 00:50 – WYNIKI LATE POLL
Rafał Trzaskowski z wynikiem 31,1 proc. głosów i Karol Nawrocki, który uzyskał 29,1 proc. poparcia, spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich – wynika z sondażu late poll wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News.
W opublikowanym tuż po zamknięciu lokali wyborczych sondażu exit poll Trzaskowski miał 30,8 proc., a Nawrocki tyle samo – 29,1 proc.
Według late poll, którego wyniki ukazały się po północy, na trzecim miejscu w niedzielnych wyborach prezydenckich znalazł się Sławomir Mentzen z poparciem 14,8 proc.
Kolejne miejsca, według sondażu Ipsos, zajęli: Grzegorz Braun – 6,3 proc., Adrian Zandberg – 5,2 proc., Szymon Hołownia – 4,9 proc. i Magdalena Biejat – 4,1 proc. Joanna Senyszyn zdobyła 1,4 proc., Krzysztof Stanowski – 1,3 proc., Marek Jakubiak – 0,8 proc., Artur Bartoszewicz – 0,5 proc., Maciej Maciak – 0,4 proc., a Marek Woch – 0,1 proc.

(graf. Radio Gdańsk)
Szacowana frekwencja wyniosła 66,8 proc. Gdyby taka była oficjalnie, oznaczałoby to najwyższy wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich od 1990 r. Lepszy odnotowano tylko dwukrotnie w drugich turach: w 1995 r. (68,23 proc.) i 2020 r. (68,18 proc.).
Badanie late poll ankieterzy Ipsos opracowali już po zamknięciu lokali wyborczych. Sondaż bazuje na oficjalnych wynikach z losowo wybranych obwodów głosowania. Według Ipsos sondażowe wyniki – zarówno exit poll, jak i late poll – mogą się różnić od oficjalnych o nie więcej niż 2 punkty proc.
W 2020 r. do drugiej tury wyborów prezydenckich przeszedł Andrzej Duda z poparciem 43,50 proc. i Rafał Trzaskowski z 30,46 proc. Według opublikowanego wtedy pierwszego sondażu late poll, przygotowanego przez Ipsos, Duda zdobywał 42,5 proc. głosów, a Trzaskowski 30,3 proc.
Frekwencja w pierwszej turze poprzednich wyborów prezydenckich wyniosła 64,51 proc. Ówczesne badanie late poll przewidywało, że osiągnie 63,8 proc.
AKTUALIZACJA, GODZ. 23:25
Spływają pierwsze oficjalne wyniki Państwowej Komisji Wyborczej.
Karol Nawrocki okazał się zwycięzcą wśród osób głosujących w Stanach Zjednoczonych. Według danych ze wszystkich 57 obwodów w Stanach Zjednoczonych Nawrocki otrzymał 16,1 z 38 tys. oddanych głosów (42,3 proc.), Trzaskowski – 11,4 tys. (29,9 proc.), zaś na trzecim miejscu był Grzegorz Braun z 4714 głosami (12,4 proc.). Czwarte miejsce zajął Sławomir Mentzen (7,2 proc.), zaś reszta kandydatów zdobyła mniej niż tysiąc głosów: Magdalena Biejat 845 (2,2 proc.), Adrian Zandberg 817 (2,1 proc.), a Szymon Hołownia 641 (1,7 proc.). Pozostali kandydaci otrzymali mniej niż 1 proc. głosów.
Z kolei na statkach i platformach wygrał Rafał Trzaskowski, który uzyskał 38,01 proc. głosów (65 głosów); drugi jest Sławomir Mentzen z 21,05 proc. (35 głosów), a trzeci Szymon Hołownia z 9,36 proc. głosów (16 głosów). Na kolejnych miejscach znaleźli się: Grzegorz Braun i Karol Nawrocki (po 8,77 proc., czyli po 15 głosów), Magdalena Biejat i Adrian Zandberg (po 4,09 proc. i po 7 głosów), Artur Bartoszewicz (1,75 proc., 3 głosy), Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski i Marek Woch (po 1,17 proc., po 2 głosy). Marek Jakubiak dostał jeden głos (0,58 proc.), a na Macieja Maciaka nie zagłosował nikt.
Obwody głosowania zostały utworzone na statku STS Fryderyk Chopin i platformach Baltic Beta, Petrobaltic, Petro Giant i Petro Monitor. Uprawnionych go głosowania były 173 osoby. Tylko jedna z nich nie wzięła udziału w wyborach. Frekwencja wyniosła 99,43 proc.
AKTUALIZACJA, GODZ. 23:00
FREKWENCJA W GRUPACH WIEKOWYCH
Zgodnie z sondażem exit poll frekwencja w grupie wiekowej 50-59 lat wyniosła 74,5 proc. 50-latkowie najczęściej głosowali na Rafała Trzaskowskiego (36,5 proc.) i Karola Nawrockiego (35,6 proc.).
Drugi wynik frekwencyjny, czyli 72,8 proc., przypadł osobom w wieku 18-29 lat. W tej grupie wyborców najlepszy wynik uzyskał Sławomir Mentzen (36,1 proc.) i Adrian Zandberg (19,7 proc.).
Najrzadziej z prawa do głosowania korzystali seniorzy (ponad 60 lat), z których głosowało 59,3 proc. Największym poparciem w tej grupie cieszyli się Karol Nawrocki (44,8 proc.) i Rafał Trzaskowski (42,6 proc.).
Frekwencja wyborców w wieku 30-39 lat wyniosła 68,8 proc., a tych w wieku 40-49 lat – 66,8 proc. 30-latkowie największego poparcia udzielili Mentzenowi (26,2 proc.) i Trzaskowskiemu (20,9 proc.), a 40-latkowie Trzaskowskiemu (33,8 proc.) i Nawrockiemu (26,5 proc.).
FREKWENCJA KOBIET I MĘŻCZYZN
Pod względem płci różnice we frekwencji – według sondażu – są nieduże. W wyborach wzięło udział 67,1 proc. kobiet i 66,4 proc. mężczyzn uprawnionych do głosowania. Kobiety najczęściej głosowały na Trzaskowskiego (33,8 proc.), a mężczyźni na Nawrockiego (27,9 proc.).
FREKWENCJA W MIASTACH I WSIACH
Z badania wynika ponadto, że najwyższa frekwencja była w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie wyniosła 76,1 proc. Najniższa była na wsiach, gdzie do urn poszło 64 proc. wyborców. W miastach powyżej 201 tys. mieszkańców zagłosowało 73,5 proc. uprawnionych, w miastach powyżej 51 tys. mieszkańców – 67,6 proc., a w miastach do 50 tys. mieszkańców – 64,6 proc.
W miastach – zarówno w aglomeracjach powyżej 500 tys. mieszkańców, jak i w mniejszych ośrodkach – zwyciężył w niedzielę Trzaskowski. Na wsi wygrał Nawrocki.
AKTUALIZACJA, GODZ. 22:50 – KIEDY WYNIKI WYBORÓW?
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak ocenił, że wyniki niedzielnego głosowania w wyborach prezydenckich podane mogą być raczej w poniedziałek, ale nie o godz. 10:00, gdy odbyć ma się pierwsza z planowanych na ten dzień konferencji PKW.
AKTUALIZACJA, GODZ. 22:15
NAJMŁODSI WYBORCY
Jak wynika z sondażu exit poll, przeprowadzonego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, w I turze wyborców prezydenckich wśród wyborców w wieku 18-29 lat największym poparciem cieszył się Sławomir Mentzen. Otrzymał on 36,1 proc. głosów.
Drugi był Adrian Zanberg z 19,7 proc. głosów najmłodszych wyborców. Na trzecim miejscu uplasował się Rafał Trzaskowski, który uzyskał w tej grupie wiekowej 12,2 proc. głosów, czwarty – Karol Nawrocki z wynikiem 10,5 proc.
W tej grupie wiekowej Grzegorz Braun uzyskał 5,1 proc. głosów, tyle samo otrzymała – według sondażu – Magdalena Biejat. Szymon Hołownia zebrał 4 proc. głosów, Joanna Senyszyn 3,2 proc., Krzysztof Stanowski 2,4 proc.
Na kolejnych miejscach znaleźli się Marek Jakubiak (0,8 proc.), Artur Bartoszewicz (0,5 proc.), Maciej Maciak (0,3 proc.) i Marek Woch (0,1 proc.).
WYKSZTAŁCENIE
Z sondażu Ipsos wynika, że 37,8 proc. wyborców po licencjacie lub z wykształceniem wyższym zagłosowało na Rafała Trzaskowskiego. Dla porównania w tej grupie wyborców Karol Nawrocki zdobył 19,5 proc. głosów. Na kolejnych miejscach znaleźli się natomiast Sławomir Mentzen (13,6 proc.), Szymon Hołownia (6,6 proc.), Adrian Zandberg (6,2 proc.), Magdalena Biejat (5,9 proc.), Grzegorz Braun (5,3 proc.), Joanna Senyszyn (1,7 proc.), Krzysztof Stanowski (1,6 proc.), Marek Jakubiak (0,9 proc.), Artur Bartoszewicz (0,5 proc.), Maciej Maciak (0,3 proc.) i Marek Woch (0,1 proc.).
W grupie wyborców z wykształceniem średnim i pomaturalnym zwyciężył Karol Nawrocki z wynikiem 29 proc., a zaraz za nim Rafał Trzaskowski z wynikiem 28,6 proc. Na kolejnych miejscach byli: Sławomir Mentzen (18 proc.), Grzegorz Braun (6,9 proc.) oraz Adrian Zandberg (5,8 proc.). Dalej znaleźli się: Szymon Hołownia (4 proc.), Magdalena Biejat (3,2 proc.), Krzysztof Stanowski (1,3 proc.), Joanna Senyszyn (1,3 proc.), Marek Jakubiak (0,8 proc.), Artur Bartoszewicz (0,5 proc.), Maciej Maciak 0,4 proc.) i Marek Woch (0,2 proc.).
Karol Nawrocki zwyciężył również w grupie wyborców z wykształceniem zasadniczym zawodowym, uzyskując 48,3 proc. głosów. Rafał Trzaskowski uzyskał w tej grupie 22,1 proc. głosów, a za nim znaleźli się Sławomir Mentzen (14,1 proc.), Grzegorz Braun (7,3 proc.), Szymon Hołownia (3,1 proc.), Magdalena Biejat (1,7 proc.) i Adrian Zandberg (1,3 proc.). W tej grupie wynik poniżej 1 proc. uzyskali: Joanna Senyszyn (0,5 proc.), Artur Bartoszewicz (0,4 proc.), Krzysztof Stanowski (0,4 proc.), Marek Jakubiak (0,4 proc.), Maciej Maciak (0,3 proc.) i Marek Woch (0,1 proc.).
51,7 proc. wyborców z wykształceniem podstawowym zagłosowało na Karola Nawrockiego, a 15,8 proc. na Rafała Trzaskowskiego. 13,3 proc. głosów otrzymał Sławomir Mentzen, a 5,4 proc. Grzegorz Braun. Z kolei Adrian Zandberg otrzymał w tej grupie 5 proc. głosów. Dalej byli: Szymon Hołownia (2,5 proc.), Magdalena Biejat (2,4 proc.), Joanna Senyszyn (1,2 proc.), Krzysztof Stanowski (1,1 proc.), Marek Jakubiak (0,6 proc.), Artur Bartoszewicz (0,5 proc.), Maciej Maciak (0,4 proc.) i Marek Woch (0,1 proc.)
AKTUALIZACJA, GODZ. 21:55
MIASTA/WSIE
Według sondażu Trzaskowski wygrał wśród wyborców z największych miast, liczących więcej niż 500 tys. mieszkańców; otrzymał tam 40,1 proc. głosów.
Także w mniejszych ośrodkach pierwszą turę wygrał Rafał Trzaskowski. W miastach liczących 200-500 tys. mieszkańców uzyskał 42,2 proc. poparcia, a w miastach liczących od 50 do 200 tys. mieszkańców otrzymał 37,4 proc. głosów. Również w najmniejszych ośrodkach, mających do 50 tys. mieszkańców, Trzaskowski wygrał – uzyskał tam 33,6 proc. głosów.
Karol Nawrocki w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców miał 17,2 proc. poparcia, trzeci był Sławomir Mentzen z wynikiem 11,4 proc.
W miastach liczących 200-500 tys. mieszkańców Nawrocki otrzymał 18,3 proc. głosów, a Mentzen – 12 proc. W ośrodkach od 50 tys. do 200 tys. wynik Nawrockiego to 23,4 proc., a Mentzena – 14 proc. W najmniejszych miastach, do 50 tys. mieszkańców, Nawrocki zebrał 29 proc., a Mentzen – 14,4 proc.
Na wsi wygrał Karol Nawrocki – wynika z badania IPSOS. Uzyskał tam 37,2 proc. głosów. Drugi był Trzaskowski z wynikiem 21,4 proc., a Sławomir Mentzen dostał 18,5 proc. poparcia.
AKTUALIZACJA, GODZ. 21:40
KOBIETY/MĘŻCZYŹNI
Z sondażu przeprowadzonego przez Ipsos wynika, że mężczyźni częściej głosowali na Karola Nawrockiego – 27,9 proc. niż na Rafała Trzaskowskiego (27,4 proc.). Z kolei na Sławomira Mentzena zagłosowało 20,9 proc. mężczyzn.
W dalszej kolejności głosy od wyborców płci męskiej otrzymali: Grzegorz Braun (7,5 proc.), Szymon Hołownia (4,4 proc.), Adrian Zandberg (4,3 proc.), Magdalena Biejat (2,4 proc.), Krzysztof Stanowski (1,7 proc.), Joanna Senyszyn (1,3 proc.), Marek Jakubiak (1 proc.), Artur Bartoszewicz (0,6 proc.), Maciej Maciak (0,4 proc.) i Marek Woch (0,2 proc.).
Kobiety najczęściej głosowały na Rafała Trzaskowskiego (33,8 proc.), a dopiero potem na Karola Nawrockiego (30,3 proc.).
Na kolejnych miejscach pod względem poparcia kobiet znaleźli się: Sławomir Mentzen (10,4 proc.), Adrian Zandberg (6 proc.), Magdalena Biejat (5,5 proc.), Szymon Hołownia (5,3 proc.), Grzegorz Braun (5,1 proc.), Joanna Senyszyn (1,4 proc.), Krzysztof Stanowski (0,9 proc.), Marek Jakubiak (0,5 proc.), Artur Bartoszewicz (0,4 proc.), Maciej Maciak (0,3 proc.) oraz Marek Woch (0,1).
SENIORZY
Zgodnie z exit poll Karol Nawrocki uzyskał 44,8 proc. głosów seniorów w wieku powyżej 60 lat, 42,6 proc. poparło Rafała Trzaskowskiego, a na Grzegorza Brauna głosowało 2,9 proc. wyborców w tej grupie wiekowej.
Na kolejnym miejscu, jeśli chodzi o głosowanie seniorów, znalazł się Sławomir Mentzen, na którego zagłosowało 2,8 proc. Następny był Szymon Hołownia, który uzyskał 2,4 proc. głosów, a za nim uplasowała się Magdalena Biejat – 1,7 proc. Marka Jakubiaka i Adriana Zandberga poparło 0,6 proc. seniorów.
Joanna Senyszyn dostała 0,5 proc. głosów seniorów, Artur Bartoszewicz – 0,4 proc., a Maciej Maciak i Krzysztof Stanowski po 0,3 proc. Najmniejsze poparcie uzyskał Marek Woch, na którego zagłosowało 0,1 proc. osób w wieku powyżej 60 lat.
KOMENTARZE KANDYDATÓW
RAFAŁ TRZASKOWSKI
– Mówiłem, że będzie bardzo blisko i jest blisko – powiedział Trzaskowski po ogłoszeniu wyników sondażowych. – Cieszę się że wygrałem pierwszą turę, ale jeszcze dużo pracy przed nami. Potrzebna jest pełna determinacja, wasze głosy, przekonanie wszystkich – powiedział kandydat KO. – Idziemy po zwycięstwo – dodał.
– Ten wynik pokazuje, jak musimy być silni, jak musimy być zdeterminowani i ile jeszcze przed nami pracy, którą zaczynamy już dzisiaj, żeby wygrać wybory prezydenckie. Wiadomo to było od samego początku, dlatego wszyscy musimy tę ciężką pracę i wysiłek włożyć w to zwycięstwo, a wtedy wygra cała Polska – powiedział Trzaskowski na swoim wieczorze wyborczym w Sandomierzu. Podziękował przy tym swoim „przyjaciołom z koalicji 15 października” – w tym swoim kontrkandydatom Magdalenie Biejat, Szymonowi Hołowni – a także: Adrianowi Zandbergowi oraz Joannie Senyszyn
KAROL NAWROCKI
– Jestem dumny z tego, że jestem jednym z was i będę prezydentem Polek i Polaków i będę waszym głosem w Pałacu Prezydenckim. To obiecuję – mówił Nawrocki podczas wieczoru wyborczego. – Te wybory rzeczywiście były najmniej sprawiedliwe w ciągu ostatnich 35 lat. Były to wybory nieuczciwe. Strumień propagandy i kłamstwa finansowany przez Spółki Skarbu Państwa, instytucje państwa polskiego wykorzystywane do walki z kandydatem obywatelskim. Zabrana subwencja partii, która mnie popierała – PiS. I co? I nic! Jesteśmy i wygramy – podkreślił Nawrocki.
– Na samym początku bardzo chcę podziękować milionom Polaków, którzy oddali na mnie swój głos – mówił kandydat podczas wieczoru wyborczego w Gdańsku. – Milionom Polaków i Polek, którzy nie ulegli presji propagandy, fałszu, kłamstwa. Nie ulegli sile instytucji państwa Donalda Tuska, mieli siłę, mieli odwagę, mieli determinację, żeby oddać swój głos na swojego kandydata Karola Nawrockiego – za to wam z całego serca dziękuję. Jestem z tego dumny – podkreślił Nawrocki.
Jak mówił, jest „wdzięczny, dumny i zobowiązany wobec tych głosów”. – Ale jestem przede wszystkim dumny z tego, że jestem jednym z was. Jestem jednym z was i będę prezydentem Polek i Polaków i będę waszym głosem w Pałacu Prezydenckim – to obiecuję – dodał.
SŁAWOMIR MENTZEN
Podczas wieczoru wyborczego Mentzen zastrzegł, że „znając nasze sondażownie, wyniki jeszcze nawet dosyć mocno mogą się zmienić”. – Pomimo tego, że w drugiej turze miałem największe szanse z Rafałem Trzaskowskim, niestety nie udało mi się go minąć – powiedział. Ocenił, że „wynik drugiej tury jest niepewny”. – Zająłem chyba jednak trzecie miejsce i w związku z tym to największy sukces w historii naszego środowiska – oświadczył kandydat Konfederacji.
GRZEGORZ BRAUN
Podczas wieczoru wyborczego po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll Braun mówił, że werdykt wyborców odczytuje jako „odczyt temperatury narodu polskiego” oraz „mierzenie i ważenie przed walką, którą szeroki front gaśnicowy stoczy z sukcesem idąc do najbliższych wyborów parlamentarnych”.
Podkreślił, że kolejnym celem dla niego i jego ugrupowania, będzie wprowadzenie do kolejnego parlamentu silnej reprezentacji polskiej prawicy, która „jest w szerokim spektrum prawdziwie antysystemowa, a nie dryfuje ku centrum” i jednocześnie tej prawicy „która jest prawdziwie wolnościowa” ze „szczególnym uwzględnieniem wolności gospodarczej”.
SZYMON HOŁOWNIA
– Chcę powiedzieć ze swojej strony i wierzę, że taką decyzję podejmie też nasze środowisko polityczne, że musimy w drugiej turze dać szansę Rafałowi Trzaskowskiemu – powiedział Hołownia.
Odnosząc się do swojego wyniku podkreślił: Okazuje się, że jeszcze nie tym razem, jeszcze nie teraz, ale jesteśmy w drodze, jesteśmy w momencie, w którym od naszej determinacji będzie zależało, czy wreszcie nastąpi w Polsce zmiana. Dodał też, że obecnych wyborów nie da się interpretować inaczej niż jako żółtą kartkę dla koalicji. – Ponad 60 proc. głosów zdobyli kandydaci według tego sondażu związani z tymi, którzy działania naszej koalicji krytykują – powiedział.
Podkreślił też, że na wyniki sondażowe patrzy z bardzo dużym niepokojem. Jak mówił, wiąże się to m.in. z tym, że „kandydat nienawiści, agresji, antysemityzmu” zdobył aż takie poparcie w naszym społeczeństwie.
ADRIAN ZANDBERG
– Słyszeliśmy od właścicieli wydumanych sondażowi, że będziemy mieli 0,5 proc. poparcia. Od mędrców i telewizyjnych ekspertów, że Razem nie jest w stanie zebrać podpisów, a co dopiero zdobyć poważnego wyniku w wyborach. Słyszeliśmy, że nie ma miejsca na nic poza duopolem i skrajną prawicą – powiedział Zandberg na swoim wieczorze wyborczym w Warszawie. Jak dodał, „udowodniliśmy im, że się mylą”.
– Udowodniliśmy, że w Polsce jest bardzo wielu ludzi, którzy chcą państwa silnego, solidarnego, szanującego prawa człowieka. Dziękuję wszystkim, którzy poszli zagłosować na Polską solidarności i za końcem duopolu – powiedział.
Zandberg mówił, że głosowali na niego m.in. „pracownicy którzy chcą mieć normalne umowy o pracę, a nie być wypychanymi na śmieciówki czy umowy b2b”, oraz ci, którzy chcą „normalnej polityki mieszkaniowej, a nie polityki ustawionej pod banki, deweloperów i spekulantów”.
MAGDALENA BIEJAT
Podczas swojego wieczoru wyborczego w Warszawie Biejat powiedziała, że jej wynik jest „najlepszym wynikiem lewicy od lat w wyborach prezydenckich i zdecydowanie najlepszym wynikiem kobiety startującej na urząd prezydenta w historii Rzeczpospolitej”.
Przyznała, że chciałaby, żeby jej wynik był lepszy. – To jest tylko dodatkowa motywacja, żeby pracować jeszcze ciężej – podkreśliła.
Biejat oceniła też, że poziom jej poparcia jest ważnym sygnałem dla wszystkich polityków na scenie politycznej, iż z wyborcami lewicy muszą się liczyć. -Jesteście ważni, wasz głos ma znaczenie. Wasz głos się liczy i to dzisiaj też udowodniliście w tych wyborach – podkreśliła.
AKTUALIZACJA, GODZ. 21:05
Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,8 proc. głosów i Karol Nawrocki, który zdobył 29,1 proc. poparcia, spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich – wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News.
Według exit poll, na trzecim miejscu w niedzielnych wyborach prezydenckich znalazł się Sławomir Mentzen z szacowanym wynikiem 15,4 proc.
Kolejne miejsca, wg sondażu Ipsos, zajęli: Grzegorz Braun – 6,2 proc., Adrian Zandberg – 5,2 proc., Szymon Hołownia – 4,8 proc., Magdalena Biejat – 4,1 proc., Joanna Senyszyn – 1,3 proc., Krzysztof Stanowski – 1,3 proc., Marek Jakubiak – 0,8 proc., Artur Bartoszewicz – 0,5 proc., Maciej Maciak – 0,4 proc., Marek Woch – 0,1 proc.
Szacowana frekwencja w wyborach sięgnęła 66,8 proc.
AKTUALIZACJA, GODZ. 21:01
W niedzielę o godz. 21:00 zakończyło się głosowanie w tegorocznych wyborach prezydenckich.
AKTUALIZACJA, GODZ. 20:45
Od początku ciszy wyborczej odnotowano 255 przypadków jej naruszenia – przekazała w niedzielę wieczorem Komenda Główna Policji.
AKTUALIZACJA, GODZ. 19:45
Do godziny 17:00 ma Pomorzu największa frekwencja była w Sopocie – głosowało tam 16 349 z 26 861 uprawnionych, czyli 60,87 proc. Dalej jest Gdynia (103 523 z 178 529, czyli 57,99 proc.), Gdańsk (194 421 z 366 621, czyli 53,03 proc.) i Słupsk (31 919 z 61 496, czyli 51,9 proc.).
Jeśli chodzi o powiaty, najwięcej uprawnionych oddało swój głos w powiecie puckim, w którym zagłosowało 39 462 z 70 940 osób, czyli 55,63 proc. Kolejne są powiaty: kartuski (58 421 z 107 297, czyli 54,45 proc.), gdański (50 660 z 93 123, czyli 54,4 proc.) i kościerski (28 680 z 53 749, czyli 53,36 proc.). Najmniejsza frekwencja jest w powiecie sztumskim i wynosi 44,61 proc. – zagłosowało 12 934 z 28 995 uprawnionych osób.
Dużo większe różnice można odnotować w gminach. Najwyższa frekwencja jest w gminie Krynica Morska i wynosi zawrotne 73,81 proc. Zagłosowało tam 1601 z 2169 uprawnionych osób. W gminie z najniższą frekwencją – Stary Dzierzgoń – swój głos oddało zaledwie 1071 z 2831 uprawnionych osób, co daje 37,83 proc.
AKTUALIZACJA, GODZ. 18:40
Do 17:00 frekwencja w wyborach prezydenckich wyniosła 50,69 procent. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak poinformował, że najwięcej kart do głosowania wydano w województwach mazowieckim (54,97 procent), małopolskim (52,89 procent) i pomorskim (52,4 procent).
AKTUALIZACJA, GODZ. 18:00
Jak przekazała w niedzielę ok. godz. 17:00 Komenda Główna Policji, od początku trwania ciszy wyborczej w całym kraju odnotowano 202 przypadki jej naruszenia.
AKTUALIZACJA, GODZ. 14:00
20,28 procent – tyle do południa wyniosła frekwencja w wyborach prezydenckich. Od godziny 7:00 do południa głosowało prawie 5,74 mln osób spośród 28,3 mln uprawnionych. Szef PKW podał, że to dane ze wszystkich komisji obwodowych powołanych w stałych obwodach głosowania na obszarze całego kraju. Sędzia Marciniak ma nadzieję, że w poniedziałek późnym wieczorem albo w nocy będzie można podać pełne wyniki wyborów. Zaznaczył, że nie zostaną one ogłoszone, dopóki nie będzie wszystkich protokołów.
MNIEJ GŁOSUJĄCYCH NIŻ W WYBORACH Z ROKU 2020
Oznacza to, że frekwencja do południa była niższa niż podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy do urn poszło w tym samym czasie 24,08 proc. W 2015 r. było to 14,61 proc.
Liczba osób uprawnionych do udziału w niedzielnych wyborach – liczba osób ujętych w spisach wyborców w stałych obwodach (29 815), z których otrzymano dane, wyniosła 28 mln 302 tys. 742 osób.
FREKWENCJA NA POMORZU
Na Pomorzu do południa frekwencja wyniosła 20,02 procent. Wśród dużych miast najniższa frekwencja jest w Gdańsku – 16,93 procent, najwyższa w Gdyni – 23,66 procent uprawnionych, w Sopocie 22,89 procent, a w Słupsku 19,78 procent. Wśród powiatów najwyższa była w powiecie kościerskim 23,02 procent, najniższa w powiecie bytowskim 16,59 procent. Gmina z najwyższa frekwencją to Krynica Morska – 50,16 procent, najniższa była w gminie Borzytuchom 12,53 procent.
W trakcie ciszy wyborczej nie można prowadzić kampanii promującej kandydatów na prezydenta – przypomina Jerzy Dołęgowski z Krajowego Biura Wyborczego.
– Jest to czas, gdzie nie prowadzi się żadnej kampanii, żadnej agitacji. Czyli nie można organizować wieców, spotkań, wywieszać plakatów, banerów, dawać ulotek. To co zostało umieszczone do rozpoczęcia ciszy wyborczej, zostaje. Natomiast nie można publikować żadnych nowych informacji o kandydatach – wyjaśnia Jerzy Dołęgowski.
Jeśli w dzisiejszym głosowaniu żaden z trzynastu kandydatów nie otrzyma więcej niż połowy ważnie oddanych głosów, to 1 czerwca będzie druga tura wyborów. W niej wystartuje dwóch kandydatów, którzy dziś otrzymają najwięcej głosów.
WIECZÓR POWYBORCZY W RADIU GDAŃSK
W niedzielę po zakończeniu głosowania Radio Gdańsk zaprasza na specjalne wydanie Wieczoru Wyborczego. Program poprowadzi Grzegorz Armatowski, a gościem specjalnym będzie dr Jarosław Och, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego. W audycji nie zabraknie relacji reporterów ze sztabów oraz przeglądu wydarzeń związanych z przebiegiem dnia głosowania.
IAR/PAP/mp/am