W Słupsku powstaje ring kanalizacyjny. Inwestycja pomoże w pozyskiwaniu nowych inwestorów

50 milionów złotych za 10 kilometrów kanalizacyjnej rury. Taką inwestycję rozpoczyna spółka Wodociągi Słupsk. Tak zwany ring kanalizacyjny ma połączyć oczyszczalnię ścieków z południowymi dzielnicami miasta oraz gminy wiejskiej Słupsk.
Jak mówi prezes Andrzej Wójtowicz, rura ominie centrum miasta, które i tak jest mocno obciążone. – W zasadzie będą to dwie rury, każda o długości prawie 10 km. Maksymalnie mogą przyjąć po około 150 litrów ścieków na sekundę. Mamy tylko pięć miesięcy na wykonanie tej inwestycji, ale to otwiera nam nowe możliwości pozyskiwania klientów, a gminom inwestorów, podkreśla.

Chociaż inwestycja niemal w całości zniknie pod ziemią, pozwoli na rozwój nowych firm i przedsiębiorstw. – Do tej pory takich możliwości nie było. Mieliśmy przypadek inwestora z Głobina, który chciał uruchomić produkcję. Okazało się, że Wodociągi Słupsk nie mają możliwości odbioru takiej ilości ścieków, mówi wójt gminy Słupsk Barbara Dykier. Dodaje, że w regionie potrzebne były szybkie zmiany.

– Wspólnie z miastem mamy kilkadziesiąt hektarów terenów inwestycyjnych. Ustaliliśmy, że to będą tereny przemysłowe. Od przyszłego roku będziemy mieli możliwość ich sprzedawania. Chętnych do inwestowania jest wielu, wyjaśnia Barbara Dykier.

Ring kanalizacyjny Słupska ma być gotowy w grudniu tego roku. Przy okazji zmodernizowane zostaną przepompownie ścieków oraz ujęcia wody.

pw/dr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj