To była jedna z największych atrakcji turystycznych ubiegłego lata w Gdańsku. Ponownie więc zamontowano na Wyspie Spichrzów koło widokowe. Inauguracja odbędzie się w piątek o godz. 16:00. W zeszłym roku z nowej atrakcji skorzystało ponad 100 tys. osób. – Warto więc było pokusić się o powtórkę – powiedział pochodzący z Düsseldorfu Oscar Bruch, właściciel konstrukcji.
Montaż konstrukcji, która przyjechała do Gdańska z Niemiec na ponad 30 ciężarówkach, rozpoczął się w ubiegłym tygodniu. Trwają ostatnie prace wykończeniowe. W tym roku postanowiono ułożyć drewniane podesty, by uniezależnić się od pogody.
– W zeszłym roku po opadach deszczu wokół koła robiło się grząsko, więc tym razem postanowiliśmy ułożyć podłogę nie tylko w namiocie gastronomicznym, ale także na zewnątrz – powiedział Gazecie Wyborczej Bronisław Koziołkiewicz z firmy Ekodynamic z Wrocławia, organizator atrakcji na Wyspie Spichrzów.
– Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, inaugurację atrakcji planujemy na piątkowe popołudnie. W innym razie wystartujemy dzień później. Tak jak zapowiadaliśmy, ceny pozostają na tym samym poziomie co przed rokiem, a więc 25 i 15 zł – poinformował Bronisław Koziołkiewicz.
Gdańskie koło składa się z 42 ośmioosobowych kabin oraz czteroosobowej loży VIP. Wszystkie kabiny są zamykane i klimatyzowane, zatrzymują się na różnych wysokościach. W punkcie szczytowym wagoniki znajdują się ponad 55 metrów nad ziemią. Pozwala to na obserwację Zatoki Gdańskiej i panoramy miasta. Na przystankach do gondoli mogą wsiadać kolejni pasażerowie. Dwa pełne obroty koła trwają 15 minut.
Na Wyspie Spichrzów oprócz koła stanęły także namiot gastronomiczny, autodrom i karuzela dla dzieci. W połowie czerwca w pobliżu pojawi się jeszcze jedna karuzela, tzw. musicexpress.
W dni powszednie atrakcja będzie otwarta w godz. 10:00 – 20:00 lub do 21:00, w weekendy dłużej. Atrakcja pozostanie w Gdańsku do końca wakacji.