Strefa ekonomiczna i pomysł na niecodzienną produkcję w Łebie

Łeba będzie miała strefę ekonomiczną. Jest też inwestor, który chce przerabiać morski piasek na materiały budowlane. Obszar gospodarczy będzie częścią Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – zapowiada burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński. Co najważniejsze, mamy inwestora, który chce wdrożyć nową technologię przerabiania morskiego, zasolonego piasku na materiały budowlane. To będzie pierwszy inwestor w tej strefie, dodaje Strzechmiński.

Fabryka wytwarzać ma krawężniki, kostkę drogową oraz prefabrykaty budowlane. Strefa ekonomiczna w Łebie na początek ma mieć powierzchnię czterech hektarów. Powstanie w pobliżu zachodniej obwodnicy miasta.

Musimy bardziej otworzyć się na biznes. Jeśli Łeba ma się rozwijać to musimy dywersyfikować rozwój gospodarczy miasta. Z turystyki żyjemy tylko kilka miesięcy w roku. Potrzebne są całoroczne miejsca pracy, które dadzą też dodatkowe dochody budżetowi miasta. Mam nadzieję, że ta zmiana szybko da efekty, dodaje burmistrz Łeby.

Jeszcze w czerwcu Rada Miasta ma podjąć uchwałę o przekazaniu terenów na potrzeby Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

pw/rs
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj