Marsz pod hasłem „Tak dla JOW” w Gdyni

Pomorski Ruch Pawła Kukiza zainaugurował kampanię przed planowanym na 6 września referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych. Jak powiedział Tomasz Urbaś ze stowarzyszenia mPolska, to przede wszystkim walka o przekroczenie 50-procentowego progu frekwencji. Jego zdaniem o wynik referendum nie należy się obawiać. 

Artur Dziambor, reprezentant Pawła Kukiza na Pomorzu przypomniał, że JOWy to wybór człowieka a nie partii. – W tym systemie w Gdyni byłyby cztery okręgi wyborcze. Jednym z nich byłaby Cisowa wraz z Chylonią. Stamtąd pochodziłby poseł, który mieszka na tym terenie i reprezentuje mieszkańców. Dziś mamy anonimów i politykierów, podkreśla Artur Dziambor.

Na Pomorzu kilkuset wolontariuszy będzie pukać do domów i przekonywać do udziału w referendum. Natomiast już we wtorek w Parku Naukowo Technologicznym w Gdańsku odbędzie się spotkanie sympatyków Pawła Kukiza.

sk/mc
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj