Na chodniku przed konsulatem w Gdańsku pojawiły się znicze i kwiaty. W ten sposób gdańszczanie oddali hołd ofiarom katastrofy rosyjskiego samolotu, który rozbił się w Egipcie.
Samolot linii Metrojet rozbił się w sobotę rano na egipskim Półwyspie Synaj. W katastrofie zginęły 224 osoby. Maszyna leciała z Szarm el-Szejk do Sankt Petersburga.
WIELE HIPOTEZ
Wyjaśnianie przyczyn katastrofy rosyjskiego samolotu potrwa jeszcze wiele miesięcy. Pod uwagę brane są hipotezy o zestrzeleniu przez dżihadystów, eksplozji bomby na pokładzie lub usterki technicznej, która doprowadziła do rozszczelnienia się kadłuba.
Anna Moczydłowska/mmt