Kilkanaście nowych karetek trafi do szpitali na Pomorzu. „Remonty starych są nieopłacalne”

Będą fabrycznie nowe i wyposażone w profesjonalny sprzęt. Siedemnaście szpitali i stacji pogotowia ratunkowego z Pomorza otrzyma nowe ambulansy.

Zakup karetek możliwy jest dzięki znacznym oszczędnościom. Jak mówi Ryszard Stachurski, wojewoda pomorski, udało się to dzięki dobrej sytuacji gospodarczej na Pomorzu. – Zaoszczędziliśmy środki w odpowiedniej przegródce budżetowej, które możemy – za zgodną ministra finansów – przeznaczyć na ratownictwo medyczne. W systemie ratownictwa medycznego jest dużo karetek przestarzałych i podjęliśmy decyzję, że kupimy karetki do każdego powiatu, wyjaśnia.

17 NOWOCZESNYCH POJAZDÓW

Każdy podmiot, który posiada kontrakt z NFZ dotyczący ratownictwa medycznego, otrzyma nowy ambulans. W sumie zakupionych zostanie 17 karetek za niemal 8 milionów złotych.

– Praktycznie poza jedną karetką, którą przy udziale gminy Sopot kupiliśmy trzy lata temu, wszystkie nadają się do wymiany. Ambulansy mają zbyt duży przebieg, są wyeksploatowane, z korozją. Naprawa to koszt nawet 100 tysięcy złotych, a więc sprawa zupełnie nieopłacalna, mówi Ryszard Karpiński, dyrektor Stacji Pogotowia w Sopocie.

DEFIBRYLATORY I MOCNE NOSZE

Ambulansy są w pełni wyposażone. Posiadają nowoczesne defibrylatory z możliwością monitorowania akcji serca i możliwością teletransmisji do szpitali. Znajdą się tu także nosze, które udźwigną nawet 200-kilogramowego pacjenta.

Karetki trafią m.in. do pogotowia i szpitala w Bytowie, Pucku, Człuchowie i Kartuzach. Procedura przetargowa została już uruchomiona. Nowe karetki do użytku powinny trafić do końca roku.

Ewelina Potocka/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj