Chrzciny promu w Stoczni Remontowej. „Jeden z najnowocześniejszych na świecie”

prom2

To jeden z najnowocześniejszych promów hybrydowych na świecie. Statek jest pierwszą z trzech jednostek zamówionych przez kanadyjskiego Armatora BC Ferries. Kontrakt wart jest 165 milionów dolarów.

Matką chrzestną została pierwszy oficer Margaret McDonald. Statkowi nadano nazwę Salish Orca. – Czuję się świetnie. To wspaniałe przeżycie. Jestem zaszczycona i dumna, że mogę być matką chrzestną tego statku. To piękny prom, jest świetnie zaprojektowany. Będzie wspaniale wyglądał na morzu – mówi McDonald.

ZAAWANSOWANA TECHNOLOGIA

Statek będzie przewoził około sześciuset pasażerów i 150 samochodów. – Jego szczególną cechą jest to, że może być zasilany zarówno paliwem diesel, jak i gazem płynnym – tłumaczy prezes stoczni Andrzej Wojtkiewicz. – Jeśli chodzi o koszty eksploatacji, armator może zaoszczędzić nawet trzydzieści procent. To już jest specjalnością naszej stoczni. Armator na naszych promach chce oprzeć całą modernizację swojej floty, która liczy kilkadziesiąt statków. Nasze jednostki są nasycone najwyższymi technologiami jeśli chodzi o nawigację i informatyzację – zaznacza Wojtkiewicz.

ŁATWIEJSZY I SZYBSZY ZAŁADUNEK

Jednostka zostanie oddana do użytku latem przyszłego roku. Budowa kolejnych dwóch już się zaczęła. Generalny projektant Dariusz Czerguszewski mówi, że rozwiązania, jakie zastosowano, są bardzo innowacyjne. – Statek ma możliwość zawracania w obrębie szerokości, co ułatwi załadunek i skróci jego czas. Jednostka będzie w stanie obsłużyć szesnaście portów.

– Mamy nadzieję na dalszą współpracę z BC Ferries, nie tylko w zakresie produkcji statków, ale też innych usług – dodaje Andrzej Wojtkiewicz.

Remontowa Shipbuilding obecnie buduje siedemnaście statków. Zatrudnia dwa i pół tysiąca osób.

Joanna Stankiewicz/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj