Wózek podstawili pod drzwi Środkowopomorskiego Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ulicy Krzywoustego w Słupsku.

– Całość zdarzenia nagrały kamery monitoringu – mówi dyrektor szkoły Beata Niechwiatowicz. – Do zdarzenia doszło wczoraj po zmroku. Na filmie widać jak dwójka nastolatków, jeden w kapturze drugi bez – mówi.

Jak relacjonuje nagranie Niechwatowicz, nastolatkowie spokojnie podprowadzają pod drzwi z pleksi wózek dziecięcy wypełniony jakimiś pojemnikami. – Podkładają ogień, czekają aż się rozpali i spokojnie odchodzą – opowiada dyrektor.

Ogień ugasił przechodzący pracownik z obsługi, który odciągnął płonący wózek. – Nie wiem co było powodem podłożenia ognia. Myślę, że to zwykły wybryk chuligański, a nie zemsta. Nie mamy wrogów, więc nie sądzę, by ktoś chciał się mścić – tłumaczy Beata Niechwiatowicz.

Policja szuka podpalaczy. Na razie analizuje monitoring.

Przemysław Woś/mili