Izba wytrzeźwień powstanie przy placu zabaw. Rodzice: „Boimy się o nasze dzieci”

Jeszcze w tym roku przy ul. Srebrniki w Gdańsku wybudowane zostanie Pogotowie Socjalne dla Osób Nietrzeźwych. Mieszkańcy Osiedla Pomarańczowego nie chcą się na to zgodzić. Ich domy znajdują się  tuż przy szpitalu psychiatrycznym i Cmentarzu Srebrzysko.
Jak tłumaczą rodzice, do izby wytrzeźwień doprowadzani są ludzie z marginesu społecznego, nietrzeźwi, często agresywni. – To nie najlepsze towarzystwo dla dzieci bawiących się na placu zabaw i uczniów pobliskiej szkoły. Decyzja o budowie izby wytrzeźwień była podjęta dużo wcześniej, a gdy kupowaliśmy tu mieszkanie nic o tym nie wiedzieliśmy. Wygląda na to, że jesteśmy skazani na obecność osób, które będą tu dowożone – mówi naszej reporterce jeden z mieszkańców Osiedla Pomarańczowego.

NAJWAŻNIEJSZE BEZPIECZEŃSTWO DZIECI

Jak zapewniają, w tej chwili chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo dzieci. – Nieraz zdarzyło mi się, że ktoś wychodzący ze znajdującego się obok MONAR-u mnie już zaczepiał. Boję się, że teraz zaczepek będzie jeszcze więcej – dodaje mieszkanka bloku przy ul. Srebrniki.

Mieszkańcom zależy na zwiększeniu bezpieczeństwa w możliwie najlepszy sposób. Emilia Lodzińska, gdańska radna, która wspiera mieszkańców wyjaśnia, że jest już kilka pomysłów. – Postulaty, które mieszkańcy zgłaszali to monitoring i ekrany lub nowo zasadzone rośliny, które zasłonią Pogotowie Socjalne – wyjaśnia.

TRWAJĄ ROZMOWY

Mieszkańcy mają czas do środy, by zebrać wszystkie pomysły. Następnie zostaną one przekazane do Urzędu Miejskiego. – Jesteśmy otwarci do tego, żeby przy okazji budowy Pogotowia Socjalnego zredukować ryzyko większych niedogodności dla mieszkańców w związku z funkcjonowaniem Pogotowia Socjalnego. Spotykamy się, jest dialog. Jestem dobrej myśli – mówi Piotr Olech z Wydziału Rozwoju Społecznego gdańskiego magistratu.

Mieszkańcy próbowali już wstrzymać budowę ośrodka, jednak bezskutecznie. Jesienią pisali w tej sprawie nawet petycję do prezydenta Pawła Adamowicza. Zgodnie z planem inwestycja ma być gotowa jeszcze w tym roku.

Ewelina Potocka/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj