Zobacz wraki statków lepiej niż archeolog i to na swoim smartfonie. Rusza wirtualny skansen

Wraki zalegające na dnie Bałtyku będzie można oglądać na ekranie swojego komputera lub telefonu. Powstaje Wirtualny Skansen Wraków Zatoki Gdańskiej.
Inicjatorzy projektu zachęcają do zwiedzania sześciu statków zatopionych w Zatoce Gdańskiej. Prezentowane modele są wiernym odwzorowaniem rzeczywistego wyglądu wraków zalegających obecnie na dnie Bałtyku.
Wirtualny Skansen dostępny jest >>> TUTAJ.

ZDJĘCIA I INFORMACJE O JEDNOSTKACH

Efektem pracy naukowców jest wirtualny skansen, w którym można obejrzeć najważniejsze wraki Zatoki Gdańskiej. Na razie jest ich sześć, ale do końca roku baza poszerzona zostanie o kolejnych 13. W następnych latach „skansen” będzie systematycznie wzbogacany o kolejne jednostki. Oprócz trójwymiarowego modelu na stronie można zapoznać się ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi zatopionych jednostek – danymi na temat okoliczności odkrycia, przeznaczenia statków, zabytków odkrytych w czasie badań podwodnych. Obecnie w bazie znajduje się najwięcej statków żaglowych z XVIII i XIX wieku. Najstarszym jest okręt Solen, który zatonął w czasie bitwy pod Oliwą w 1627 roku.

TRÓJWYMIAROWA DOKUMENTACJA

– Głównym założeniem i celem projektu jest wykonanie fotogrametrycznej, trójwymiarowej dokumentacji wraków drewnianych jednostek z Zatoki Gdańskiej – mówi dr Tomasz Bednarz, archeolog podwodny z Narodowego Muzeum Morskiego, który kieruje pracami. Pozostałymi członkami ekipy biorącej udział w realizacji fotogrametrycznej dokumentacji 3D są Janusz Różycki, Wojciech Joński i Zbigniew Jarocki.

ZOBACZ STATKI OKIEM LEPIEJ NIŻ ARCHEOLOG

Archeolodzy podwodni widzą w głębinach zatopione wraki w taki sposób, w jaki teraz każdy może obejrzeć na ekranie swojego komputera. Muzealnicy zaznaczają jednak, że w czasie zanurzenia nurkowie nie są w stanie objąć całego wraku zasięgiem wzroku ze względu na przejrzystość wody sięgającą nie dalej niż 2-3 metry, a internauci – tak. Dodatkowo mogą dowolnie manipulować obrazem wokół jego osi.

60 TYSIĘCY ZDJĘĆ

Jak informują muzealnicy, przygotowania do uruchomienia projektu wirtualnego skansenu trwały ponad rok. Przez ten czas wykonano ponad 60 tysięcy zdjęć obiektów podwodnych, co umożliwiło przedstawienie ich w formie trójwymiarowej. – Metodę dokumentacji podwodnej, która związana jest z wykonywaniem fotogrametrycznych modeli 3D wraków, rozwijamy w NMM już od ponad dwóch lat i jesteśmy w pewnym sensie ekspertami w tej dziedzinie. Do każdego obiektu wykonywane jest kilka tysięcy fotogramów, które potem komputer składa w szczegółowy model 3D – opowiada Tomasz Bednarz.

WRAKI NA SMARTFONIE

Wrakom mogą przyjrzeć się również użytkownicy smartfonów przy użyciu urządzeń do kreowania wirtualnej rzeczywistości typu Google Cardboard lub Oculus DK1 i DK2. – Potęguje to dodatkowo odczucie trójwymiarowości prezentowanych stanowisk podwodnych – zachęcają muzealnicy.

Program jest częścią dwuletniego projektu naukowo – badawczego „Wirtualny Skansen Wraków Zatoki Gdańskiej. Ewidencja i inwentaryzacja podwodnego dziedzictwa archeologicznego”, który dofinansowany jest ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Źródło: PAP – Nauka w Polsce/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj