Wrzucają obcy bilon, by zapłacić mniej za parkowanie. Około dziesięciu monet niepochodzących z Polski wyciąganych jest w ciągu tygodnia z gdańskich parkomatów.
Najwięcej jest rosyjskich dwurublówek, które udają polskie jednozłotówki. Ich wartość to około dziesięć groszy.
KORONY NORWESKIE, LITY LITEWSKIE I NIEMIECKIE FENIGI
– Wraz z gdańskimi drogowcami sprawdziliśmy co jeszcze, poza polskimi pieniędzmi, można znaleźć w parkomatach – mówi Katarzyna Kaczmarek z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. – Wśród wyciągniętych monet są też między innymi pięciopensówki, korony norweskie, litewskie lity i stare niemieckie fenigi.
POŁKNIĘTE MONETY
Część monet jest „połykanych” przez automaty, ale niektóre je zatykają. Wtedy potrzebna jest reakcja serwisu. – Skala procederu jest jednak znikoma – przyznają drogowcy.
10 KILOGRAMÓW MONET
W ciągu dziesięciu lat udało się zgromadzić monety ważące prawie dziesięć kilogramów. Na gdańskich ulicach zainstalowanych jest osiemdziesiąt parkomatów. Roczny dochód miasta ze strefy płatnego parkowania to około półtora miliona złotych.