Tadeusz Jędrzejczyk nie jest już prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia. Powodem brak zaufania

Jędrzejczyk został odwołany ze stanowiska przez ministra zdrowia. Potwierdziła to rzeczniczka NFZ.

Tadeusz Jędrzejczyk pełnił funkcję niecałe dwa lata. Powołał go premier Donald Tusk.

Oficjalnie powodem odwołania był „brak zaufania w zakresie zarządzania funduszem”. Media informowały między innymi o niejasnościach związanych z przetargami informatycznymi. Jak jednak informuje TOK FM, powodem odejścia Jędrzejczyka mogły być niejasności związane z przetargami informatycznymi.

KARIERA W GDAŃSKU

Tadeusz Jędrzejczyk jest lekarzem, absolwentem Akademii Medycznej w Gdańsku. Pracował w szpitalu na gdańskiej Zaspie, był wicedyrektorem Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, potem dyrektorem pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

GDAŃSZCZANIN ZA GDAŃSZCZANINA

Miejsce Jędrzejczyka prawdopodobnie zajmie jego zastępca – Andrzej Jacyna, którego niedawno powołał minister zdrowia. Jacyna ukończył Akademię Medyczną w Gdańsku.

Według obecnych zapowiedzi, NFZ nie zostanie zlikwidowany przed 2018 rokiem. – Fundusz wykształcił bardzo dobrych specjalistów i ma niskie koszty funkcjonowania – mówił minister zdrowia.

Joanna Stankiewicz/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj