Groźny szkodnik na gdańskich drzewach. Pnie i kory oblepione owadami [ZDJĘCIA]

Łysik wiązowiec atakuje klony i lipy w mieście. Charakterystyczne białe puszyste narośla z brązową tarczką zaobserwowali mieszkańcy w rejonie Wrzeszcza i Suchanina. Izabela Waszak z Zespołu Ochrony Lasów w Gdańsku tłumaczy, że to wynik obecności owada z grupy czerwców.

– Ta ciemnobrązowa tarczka, którą widzimy to samica. W celu ochrony złożonych jaj i później rozwijających się larw z gruczołów woskowych produkuje biały woreczek jajowy. Osłabione drzewa są podatne na ataki takich szkodników jak łysik – tłumaczy w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk.

OTWARTE WROTA DLA INFEKCJI GRZYBOWEJ

Pnie i konary drzew są oblepione owadami. Zdaniem specjalistki, to skutek wieloletniego osłabienia drzewa oraz ciepłego klimatu.

– Z punktu widzenia leśnika i sadownika, jest to owad, który na pewno może powodować straty i szkody. To owad ssący, powoduje wysysanie soków, ale jednocześnie otwiera wrota na przykład dla infekcji grzybów chorobotwórczych. Wszystko to może prowadzić do zamierania obszarów kory, na której występuje, gałęzi czy konarów – dodaje.

POMOGĄ DRAPIEŻNE OWADY, PTAKI LUB OPRYSKI

Łysika zgładzić mogą drapieżne owady albo ptaki. Jeśli się tak jednak nie stanie, pomóc może usunięcie mechaniczne albo chemiczne opryski. Wczesną wiosną najlepiej sprawdzają się preparaty oparte na olejach parafinowych.

Sebastian Kwiatkowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj