Nocna akcja policji w Sopocie. „Mówimy nie aspołecznym wybrykom”

60 mandatów, 5 wniosków do sądu, 400 kontroli trzeźwości kierowców i ponad 200 wylegitymowanych – to bilans nocnej akcji policji w Sopocie. W działaniach pod kryptonimem „Zero tolerancji” wzięło udział 30 patroli z komendy w Sopocie i oddziałów prewencji z Gdańsku.

Punkty kontrolne wystawiono na wszystkich drogach wjazdowych i wyjazdowych z kurortu. Piesze patrole były głównie na Monciaku, Molo i plażach. Posypały się mandaty za picie alkoholu pod chmurką i zaśmiecanie. Jeden kierowca stracił prawo jazdy, bo wsiadł za kółko mając prawie promil. Do aresztu trafiło dwóch mężczyzn, jeden był poszukiwany listem gończym, a drugi miał przy sobie narkotyki.

TO ODPOWIEDŹ NA POTRZEBY MIESZKAŃCÓW SOPOTU

Komendant miejski policji w Sopocie inspektor Piotr Bolin zapowiada, że takie nocne akcje będą w mieście co weekend. – One są odpowiedzią na potrzeby społeczeństwa Sopotu. Mieszkańcy podczas konsultacji społecznych wskazali nam miejsca, w których jest niebezpiecznie. Chodzi głównie o chuligańskie zachowania młodzieży, osób które przyjeżdżają szczególnie w weekendy bawić się w Sopocie. My mówimy wyraźne nie tym wszystkim aspołecznym wybrykom – mówi Bolin.

W nocy w Sopocie było ponad 90 interwencji, głównie związanych z zakłócaniem ciszy nocnej i ulicznymi awanturami.

Grzegorz Armatowski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj