Pierwszy dzień płatnego parkowania w Brzeźnie z problemami. Kierowcy: „Nie znamy stawek ani nowych reguł”

Pod znakiem dużego zamieszania upłynęły pierwsze godziny funkcjonowania płatnego parkingu na przedłużeniu al. Jana Pawła II w Gdańsku. W miejscu, z którego zmotoryzowani bywalcy brzeźnieńskiej plaży i Parku Reagana mogli do tej pory korzystać bezpłatnie, w piątkowe przedpołudnie pojawiały się patrole policyjne.
Dwukrotnie policję zawiadomili klienci parkingu. – Podejrzewali, że panowie w kamizelkach z napisem „obsługa parkingu” i przenośną kasą fiskalną zwyczajnie próbują wyłudzić pieniądze od niezorientowanych kierowców. Sprawdziliśmy, że obaj są sezonowymi pracownikami firmy Wiparking, która ma pozwolenie na pobieranie opłat – poinformował jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

BRAK JASNYCH REGUŁ I INFORMACJI O STAWKACH

Zdezorientowani kierowcy narzekają też na brak konkretnych informacji dotyczących korzystania z parkingu. Zwracają uwagę, że oprócz znaku „Parking płatny – 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę” przydałaby się bliższa informacja na temat stawek i reguł korzystania z miejsc. Kierowcy dopiero od obsługi dowiadują się, że za każdą godzinę parkowania operator pobiera opłatę w wysokości 3 zł. Można też wykupić bilet całodobowy za 20 złotych.

– Więcej tutaj nie przyjadę. Wprowadzanie płatnego parkowania w strefie nadmorskiej z początkiem wakacji zakrawa na nieprzyzwoitość. Lepiej byłoby gdyby pieniądze były przekazywane miastu. Nie zamierzam płacić prywatnym inwestorom za korzystanie z infrastruktury miejskiej – mówiła jedna z korzystających z parkingu.

UTRUDNIENIA W RUCHU

Dyskusje zaskoczonych kierowców z panami pobierającymi opłaty trwały w piątek od samego rana. Przy wjeździe na parking ustawił się sznur samochodów, powodując tym samym utrudnienia w ruchu na ul. Czarny Dwór. – Zrobił się zator. Przyjechała policja i poprosiła panów parkingowych, by odsunęli się od skrzyżowania z ul. Czarny Dwór w głąb parkingu – relacjonował jeden z kierowców, którzy zdecydowali się na postój.

materiały prasowe/Dominika Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj