Gdańska policja zatrzymała podpalacza samochodów. Zdaniem śledczych 36-latek w maju tego roku podłożył ogień pod pięć aut, które stały na Wallenroda i Lelewela we Wrzeszczu.
Spłonęły trzy audi, citroen oraz volkswagen, a straty oszacowano na ponad 30 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów podpalenia.
NIE TYLKO PODPALENIA
Policjanci ustalili, że podejrzany ma na swoim koncie również kradzież z włamaniem i usiłowanie włamania do domu pod Gdańskiem. Jego łupem padły głównie pieniądze, sprzęt elektroniczny i biżuteria. Funkcjonariuszom udało się odzyskać część sprzętu.
DO 10 LAT WIĘZIENIA
Jak ustalił reporter Radia Gdańsk, 36-latek był wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. Grozi mu 10 lat więzienia. Gdański sąd zdecyduje o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.
Grzegorz Armatowski/mili