Mieszkańcy Gdyni tłumnie odwiedzają bunkier z czasów II wojny światowej. „Musieli się nim zajmować zapaleńcy”

Kilkuset mieszkańców Gdyni zwiedziło w niedzielę schron w Leszczynkach pamiętający okres II wojny światowej. Bunkier jest jednym z niewielu miejsc w mieście, które opowiada historię miasta w czasie okupacji.

Schron przy ul. Morskiej był otwarty dla zwiedzających od 12:00 do 16:00. W obiekcie można było obejrzeć eksponaty militarne takie jak broń, amunicja, umundurowanie z okresu II wojny światowej, a także z PRL, jak np. medale wojskowe.

– Wyposażamy obiekt w elementy uzbrojenia z okresu II wojny światowej, ale też z PRL. Staramy się go udostępniać mieszkańcom Gdyni, aby nie został on zapomniany – mówi reporterowi Radia Gdańsk Tomasz Pietrzak z Gdyńskiego Klubu Eksploracji Podziemnej, który opiekuje się schronem.

POPULARNY SCHRON

 

Niedzielna wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców Gdyni, którzy licznie odwiedzili schron. Przez pierwsze dwie godziny organizatorzy oszacowali frekwencję na ok. 200 osób. – To jedno z niewielu miejsc, w których można dowiedzieć się czegoś o wojennej historii Gdyni. Musieli to robić zapaleńcy. Kawał historii zgromadzony w jednym miejscu – tłumaczy zwiedzający schron Arkadiusz Lichnerowicz.

– Jestem bardzo zadowolona, ale też zaskoczona, że jest takie małe zainteresowanie ze strony miasta Gdyni. Mieszkam w Gdyni od urodzenia, znam te tereny od czasów okupacji, teraz również od wewnątrz. Widać tu bardzo dużo zwiedzających, młodzieży i starszych – opisuje mieszkanka Gdyni Krystyna Trębicka.

Inny zwiedzający, Edwin Nowak, stwierdza, że niektóre elementy warto by było szerzej wytłumaczyć. – Schron pochodzi z okresu II wojny światowej, został zbudowany przez Niemców do ochrony swoich pracowników, a jest też trochę eksponatów z okresu PRL i nie do końca wiadomo z czego to wynika. Może warto wyjaśnić te konteksty, żeby było to bardziej zrozumiałe dla dzieci – mówi gdynianin.

DWA OCALAŁE SCHRONY

W 1942 roku na terenie obozu pracy w Leszczynkach (wtedy „Nussdorf”) Niemcy wybudowali kilka schronów przeciwlotniczych. Po II wojnie światowej w tym miejscu powstała stacja Technicznej Obsługi Samochodów. W 1990 roku TOS został rozebrany i obecnie teren ten jest niezagospodarowany.

Dwa z wybudowanych schronów jednak ocalały i są zachowane w bardzo dobrym stanie. Od 2008 roku jednym z nich opiekuje się Gdyński Klub Eksploracji Podziemnej. W 2015 roku Klub stworzył w nim stałą wystawę historyczną oraz podjął decyzję o nieodpłatnym udostępnianiu schronu dla zwiedzających. GKEP finansuje opiekę nad schronem z własnych pieniędzy oraz z datków.

Początkowo miejsce miało opowiadać o niemieckim obozie pracy Gemeinschaftslager der Deutschen Werke, który działał na rzecz przemysłu stoczniowego. Z czasem jednak doszły kolejne ekspozycje, np. poświęcone Tajnemu Hufcowi Harcerzy czy też wyposażeniu Obrony Cywilnej z okresu PRL.

Rafał Mrowicki

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj