Mapę zachorowań na nowotwory w poszczególnych dzielnicach Gdańska chce stworzyć jeden z radnych miasta. Łukasz Hamadyk z Prawa i Sprawiedliwości wystosował interpelację w tej sprawie do władz Gdańska.
Radny uważa, że w mieście od lat rośnie liczba osób cierpiących na nowotwory. – Już najwyższy czas ustalić dlaczego tak jest, nieważne czy zrobią to urzędnicy miejscy, czy firma zewnętrzna – mówi. Dodaje, że od lat powszechnie wiadomo, że na terenie miasta działają firmy mogące mieć zły wpływ na zdrowie ludzi.
– Trzeba w końcu znaleźć tych cichych morderców mieszkańców naszego miasta. Gdy będziemy czekać bezczynnie, to coraz więcej naszych bliskich osób może być narażona na nowotwory. My ich stracimy, a firmy które są za to odpowiedzialne, będą zbijać kokosy – twierdzi Hamadyk.
WOJEWODA JEST ZA I POMOŻE
Pomysł radnego popiera lekarz wojewódzki. Doktor Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim, deklaruje pomoc. Dodaje jednak, że aby badanie było wiarygodne, należy przeprowadzić je we współpracy z onkologami.
– Tutaj wymagana jest tez opinia konsultantów wojewódzkich w dziedzinie onkologii, którzy musieliby się zapoznać z metodologią prowadzonych badań nad nowotworami. Jest to sytuacja skomplikowana. Trzeba wziąć pod uwagę populację, przyczyny zewnętrzne i uwarunkowania przemysłowe.
Zdaniem dr Karpińskiego trzeba wiedzieć, co konkretnie chcemy zbadać i czego szukamy jako przyczyny. – Dlatego, że wiele przyczyn w onkologii już zostało ustalonych i są powszechnie znane. Dlatego warto to badanie skonsultować ze specjalistami – powiedział lekarz wojewódzki.
INTERPELACJA RADNEGO
Radny Łukasz Hamadyk napisał w sprawie badań interpelację do prezydenta Gdańska. Odpowiedź, jakiej mu udzielono, jest optymistyczna. Miasto jest gotowe zebrać dane.
Wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk mówił o tym w Rozmowie Kontrolowanej na antenie Radia Gdańsk. – Jest możliwe zebranie danych statystycznych przez służby miejskie. Jeśli badanie miałyby przeprowadzać firmy zewnętrzne, kosztowałoby to ponad 100 tysięcy złotych – mówił w rozmowie z Jackiem Naliwajkiem.
TO SPRAWA PONAD PODZIAŁAMI
Radny Łukasz Hamadyk powiedział Radiu Gdańsk, że liczy w tej sprawie na działanie ponad politycznymi podziałami. – Chodzi o zdrowie nasze i naszych rodzin, dlatego liczę na współpracę oraz wsparcie mediów.
Według statystyk, Gdańsk należy do czołówki polskich miast, jeśli chodzi o zachorowalność na nowotwory. Podobne dane dotyczą całego Pomorza. Na raka w regionie zapada ponad 400 osób na 100 tys. mieszkańców. Więcej chorych jest tylko na Dolnym Śląsku.