Oliwskie zoo ma nowego mieszkańca. „Mimo rozkosznego wyglądu, jest drapieżnikiem”

Panda mała w ogrodzie zoologicznym mieszka od kilku dni. Zanim przyjechała trzeba było jej stworzyć specjalne warunki.

Środowisko, w którym mieszka jest jak najbardziej zbliżone do jej naturalnego otoczenia. Zbudowano kilka budek, w których może odpoczywać. Do tego wokół jest dużo zieleni i drzew, brak natomiast jakichkolwiek klatek czy siatek.

PLANTACJA BAMBUSA

Głównym przysmakiem pand są liście bambusa. Rośliny te nie rosną w Europie. – Trzeba było stworzyć plantację, by być zabezpieczonym na wiele miesięcy – tłumaczy dyrektor ogrodu Michał Targowski. Poza tym zwierzę to żywi się mięsem z różnego rodzaju dodatkami oraz warzywami.

KOLEJNI MIESZKAŃCY

Na początku października w zoo ma pojawić się kolejna panda, tym razem sprowadzona z Francji. Początkowo zwierzęta będą rozdzielone, gdy już się zaaklimatyzują pracownicy połączą ich domki. Drapieżniki te dobrze czują się w ogrodach zoologicznych, a ich hodowla rozwija się prawidłowo. Mimo to kolejny osobnik również będzie płci męskiej. Obecnie obowiązuje zakaz rozmnażania. Kiedy skończy się akcja, jednego samca wymieni się z samicą z niemieckiego ogrodu. Wówczas powstaną dwa ośrodki hodowlane.

Wiosną w ogrodzie ma pojawić się nowy gatunek antylop. – W tym roku zbudowaliśmy nowy pawilon, będzie miał on wielkie szyby, przez które zwierzęta zobaczymy również zimą – mówi Targowski. – Pojawią się również wodne ptaki kolorowe, dla których jest już przygotowany teren – kończy.

PRÓBA UCHWYCENIA

By zobaczyć pandę trzeba mieć szczęście. Większość dnia spędza w swoim drewnianym domku. Wychodzi z niego rankiem bo pokarm, a potem udaje się na drzemkę. Największą aktywność możemy zaobserwować ok. godziny 15/16. To najlepszy moment żeby zobaczyć zwierzę.

Sylwia Drukalska/amo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj